Do zderzenia doszło o godzinie 15.30. - W zderzeniu brały dwa samochody osobowe. Dwie osoby zostały przekazane pod opiekę ratowników medycznych - poinformował Tomasz Oleszczuk z Komendy Stołecznej Policji.
- Pasażer jednego z pojazdów trafił do szpitala z obrażeniami głowy. Kierowca odmówił zabrania go do szpitala. W drugim samochodzie jechała matka z dwójką dzieci - przekazał nam Szymon Kisieliński z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej. I dodał, że cała trójka została również przebadana przez pogotowie, ale nie było konieczności ich hospitalizacji.
Jak ustalił nasz reporter Artur Węgrzynowicz, na miejsce zostały zadysponowane trzy karetki pogotowia i trzy zastępy straży pożarnej. Była też policja.
Kierowcy musieli liczyć się z utrudnieniami. - Przejazd Marymoncką jest zablokowany. Kierowcy muszą skręcić w Podleśną lub Podczaszyńskiego. Nie ma też przejazdu z Podleśnej i Podczaszyńskiego przez Marymoncką - ostrzegał nasz reporter.
Zderzenie na Marymonckiej
kk/r