Na trasie S8, na wysokości Wypęd, doszło do pożaru samochodu. Kierowca został zabrany do szpitala. - Kierujący golfem jechał lewym pasem i z niewiadomych przyczyn zjechał na prawy, uderzył w bus, a następnie w bariery energochłonne - relacjonuje policja. Są utrudnienia w kierunku Warszawy, przejezdny jest tylko jeden pas ruchu.
Pierwszą informację o pożarze samochodu na trasie S8 otrzymaliśmy na Kontakt 24. - Około godziny 9 otrzymaliśmy zgłoszenie, że na trasie S8 w kierunku Warszawy, na wysokości miejscowości Wypędy, doszło do pożaru samochodu osobowego wskutek zderzenia z barierą ochronną. Po naszym dojeździe na miejsce kierującym zajmował się już zespół pogotowia ratunkowego - informuje Karol Kroć z pruszkowskiej straży pożarnej.
Jak dodał, pożar udało się stłumić przy pomocy gaśnic samochodowych. - Na miejscu pracowały cztery zastępy straży pożarnej - dogaszali pożar, sprawdzali akumulator i zabezpieczali miejsce zdarzenia - mówi Kroć.
Więcej informacji podała policja. - Ze wstępnych informacji wynika, że kierujący golfem jechał lewym pasem i z niewiadomych przyczyn zjechał na prawy pas, uderzył w bus, a następnie w bariery energochłonne. W busie jechał tylko kierujący, był trzeźwy. Golfem również podróżował tylko kierowca - 81-latek został zabrany do szpitala, będzie miał tam pobraną krew do sprawdzenia trzeźwości - podaje Karolina Kańka z pruszkowskiej policji.
Jak ustaliliśmy nieoficjalnie, mężczyzna był przytomny i kontaktowy.
Są duże utrudnienia w kierunku Warszawy. - Dwa pasy w kierunku są zablokowane, przejezdny jest tylko jeden pas - ostrzega Kańka. Zaznacza, że nie wiadomo, jak długo potrwają utrudnienia.
Źródło: tvnwarszawa.pl, Kontakt24
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl