Parada wystartowała w samo południe z okolic ulicy Miodowej.
Do miasteczka
Uczestnicy przeszli trasą: Miodowa - Senatorska - Moliera - Królewska - Krakowskie Przedmieście do Miasteczka Schumana, rozstawionego na Krakowskim Przedmieściu, między skwerem Hoovera a kościołem świętej Anny.
Organizatorzy Parady i Miasteczka informowali, że w tym roku szczególną uwagę chcą poświęcić prawom człowieka, Europejskiemu Rokowi Dziedzictwa Kulturowego oraz obchodom 100-lecia niepodległej Polski.
W Miasteczku zebrały się między innymi organizacje zajmujące się szeroko pojętymi prawami człowieka. Między 13 a 14.30 w Pawilonie Debat można było porozmawiać z ekspertami na takie tematy jak: Czy Polska w Unii Europejskiej jest suwerenna? Czy istnieje kultura europejska, czy tylko narodowa? Czy UE to zagrożenie czy wsparcie dla wolności słowa?
Jak informują organizatorzy wydarzenia, polska Parada Schumana jest jednym z największych tego typu niepartyjnych wydarzeń na Starym Kontynencie.
"Organizowana jest z okazji obchodzonego 9 maja Dnia Europy. To właśnie 9 maja 1950 r. Robert Schuman, ówczesny minister spraw zagranicznych Francji, ogłosił tzw. plan Schumana - pięć lat po zakończeniu II wojny światowej zaproponował dotychczasowym wrogom - Niemcom i Francji - ścisłą współpracę i utworzenie wspólnoty opartej na przemyśle ciężkim. Idea ta zmieniła bieg historii kontynentu i świata, dając podwaliny pod późniejszą Unię Europejską" - przypomina Polska Fundacja im. Roberta Schumana.
Parada Schumana
ran