Seria wypadków na na A2. Siedem osób trafiło do szpitala

Ogromny korek po wypadku na A2 w stronę Łodzi
Źródło: Tomasz Zieliński / Tvnwarszawa.pl
W piątek na autostradzie A2 pod Warszawą doszło do pięciu zdarzeń drogowych. Łącznie poszkodowanych zostało w nich siedem osób. Utrudnienia w kierunku Łodzi, przed węzłem Wiskitki, ale także w druga stronę, trwały kilka godzin.

Jak poinformowała Agnieszka Ciereszko z żyrardowskiej policji, do pierwszego zdarzenia doszło około godziny 8.30 przed węzłem Wiskitki, na granicy województwa mazowieckiego i łódzkiego. - Kierujący samochodem osobowym uderzył w poprzedzający go samochód dostawczy. W wyniku zdarzenia trzy osoby zostały przewiezione do szpitala - podała.

Auto płonęło

Kolejne zderzenia miało miejsce około 12.30 za węzłem Wiskitki. - Kierowca osobówki uderzył w samochód ciężarowy, a następnie w bariery energochłonne. Auto się zapaliło, ale szybko zostało ugaszone przez świadków zdarzenia, zanim służby przyjechały na miejsce. Jedna osoba z samochodu osobowego została ranna - przekazała Ciereszko.

Tuż po godzinie 13 znów przed węzłem Wiskitki doszło do zderzenia pięciu samochodów. - Jedna osoba z urazem kręgosłupa trafiła do szpitala. Ruch na autostradzie w kierunku Łodzi odbywa się jednym pasem - powiedziała policjantka.

Na miejscu był reporter tvnwarszawa.pl Tomasz Zieliński. - Zderzyły się volvo, BMW, lexus, volkswagen. Piąte auto jest mocno uszkodzone i nie potrafię rozpoznać marki. Dwa pasy są zablokowane. Przejechać można wyłącznie pasem awaryjnym. Jest wielki korek - relacjonował.

Utrudnienia w stronę Warszawy zaczynały się już na wysokości Skierniewic.

Bus na boku

Około 13.30 przed węzłem Wiskitki, tym razem na jezdni w kierunku Warszawy, koziołkował bus. Jazdę skończył na boku. Dwie osoby pojechały do szpitala. Ok. godz. 14 policja przewidywała, że utrudnienia na autostradzie potrwają kilka godzin. Korek w stronę Łodzi zaczynał się na wysokości Baranowa i ma ponad 10 kilometrów.

- Bus leży na prawym pasie na boku i jest zniszczony, tak samo barierki. Przejezdny jest tylko jeden pas - przekazał około godziny 16 Zieliński.Kiedy reporter był na miejscu zdarzenia, doszło do kolejnego, ale w przeciwnym kierunku (do Łodzi). - Przez jakiś czas ruch całkiem zamarł, ludzie wysiedli z aut. Totalny paraliż. Po kilkunastu minutach ruch został wznowiony - poinformował Zieliński. - Okazało się, że doszło tam do kolizji ciężarówki z autem osobowym. Przyjechała policja i samochody zjechały na pas awaryjny. W tej chwili nie blokują trasy - dodał.

Przed godz. 19 Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała, że utrudnienia na A2 zostały zakończone.

Ogromne korki po wypadkach na A2

Cztery wypadki na trasie A2

mp/b

Czytaj także: