Ściął latarnię i "zaparkował" między krzewami

Zderzenie kii i taksówki
Źródło: Lech Marcinczak / tvnwarszawa.pl
We Włochach zderzyły się dwa samochody osobowe: kia i skoda, z oznaczeniami jednej z firm taksówkarskich. Auta nie są zostały bardzo uszkodzone, a w zderzeniu najmocniej ucierpiała latarnia.

Do kolizji doszło na skrzyżowaniu alei Krakowskiej i Bakalarskiej na jezdni w kierunku lotniska. Policja otrzymała zgłoszenie około godziny 11.35.

- Doszło do zderzenia dwóch aut. Kierowcy byli trzeźwi, zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja - mówi Ewa Szymańska z sekcji prasowej Komendy Stołecznej Policji.

Na miejscu był reporter tvnwarszawa.pl Lech Marcinczak. - Z relacji świadków wynika, że kierowca kii wyjeżdżał z Bakalarskiej, natomiast skoda poruszała się aleją Krakowską - relacjonuje.

I dodaje, że kia na początku uderzyła w latarnię, która przewróciła się na chodnik i ścieżkę rowerową. - Na szczęście nikt tamtędy nie przechodził, więc nie doszło do tragedii. Ostatecznie auto zatrzymało się na pasie zieleni, między krzewami.

Na miejscu pracuje policja, trwa usuwanie przeszkód. - Są utrudnienia, ale niewielkie. Nie ma korka, zablokowany jest jeden pas, a w sumie są tam trzy, więc ruch odbywa się bez większych problemów - informuje Marcinczak.

Zdarzenie kii i taksówki

mp

Czytaj także: