Rozbity wieczorem wciąż blokuje chodnik. Kierowca był pijany

Citroen na Bobrowieckiej
Źródło: Mateusz Szmelter/ tvnwarszawa.pl
Dwa samochody zderzyły się w czwartek wieczorem przy ulicy Bobrowieckiej. W jednym z nich jechało dwóch Ukraińców, którzy byli pijani.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że to właśnie kierujący tym samochodem spowodował wypadek. - W tej chwili ten mężczyzna przebywa w szpitalu. Jeśli lekarz wyrazi zgodę, zostanie osadzony w izbie wytrzeźwień, a potem będzie przesłuchany - poinformowała Ewa Sitkiewicz z zespołu prasowego stołecznej policji.

Mężczyzna tuż po wypadku był badany alkomatem. Urządzenie pokazało 1,8 promila.

Do zderzenia doszło na wysokości ulicy Bobrowieckiej 9. - Zderzyły się dwa samochody, citroen i saab. Zgłoszenie otrzymaliśmy chwilę przed północą - podsumowała Sitkiewicz. Oprócz kierowcy citroena nikt nie został ranny.

"Blokuje chodnik"

Kilka godzin po wypadku na miejscu był nasz reporter. Rozbity citroen nie został usunięty z chodnika.

- Samochód blokuje przejście pieszym. W okolicy widać rozwalone słupki odgradzające chodnik i urwane znaki na wysepce. Auto zajmuje cały chodnik, jest otwarte i każdy ma do niego dostęp. Nikt go nie pilnuje - relacjonował Mateusz Szmelter.

Wypadek na Bobrowieckiej

Citroen na Bobrowieckiej

md/pm

Czytaj także: