Funkcjonariusze dostali zgłoszenie o godzinie 8.50.
- Policyjna kia zderzyła się z renault. Po kolizji radiowóz uderzył jeszcze w barierę dźwiękochłonną - mówi Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl.
Siła uderzenia była na tyle duża, że w obu samochodach wystrzeliły poduszki powietrzne.
- Mimo dużych zniszczeń nikomu nic się nie stało - informuje Piotr Świstak z warszawskiej policji. - Kierowcy byli trzeźwi - dodaje.
Kierowca renault w rozmowie z naszym reporterem zaznaczył, że wjechał na skrzyżowanie na zielonym świetle. - Dodał, że nie zauważył wjeżdżającego na skrzyżowanie, jadącego na sygnale radiowozu - kończy Zieliński.
Kolizja w Ursusie
Kolizja w Ursusie
ml/pm