Kierowcy, którzy chcieli w środę po południu dostać się ze Śródmieścia na Pragę i wybrali Aleje Jerozolimskie oraz most Poniatowskiego, napotkali spore utrudnienia. Przed meczem reprezentacji na Stadionie Narodowym na Saskiej Kępie zmieniła się organizacja ruchu.
Po 19.00 ruch odbywa się już w miarę płynnie. Centrum jest przejezdne, kierowcy stoją tylko około 300 metrów przed rondem Waszyngtona - podaje Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl.
Jeszcze około godziny 18.00 stały zarówno okolice ronda de Gaulle'a, jak i ronda Waszyngtona.
- W rejonie stadionu jest wielu kibiców. Przechodzą przez tymczasowe przejście przy rondzie Waszyngtona, wstrzymując ruch samochodów. Swoje robi zamknięcie Saskiej Kępy. Część kibiców próbuje dojechać pod stadion samochodem, co powiększa korki - relacjonował po 18.00 Zieliński.
Korki przed meczem
"Ludzie jadą samochodem i takie są skutki"
- Są duże utrudnienia wokół Stadionu Narodowego. Aleje Jerozolimskie w stronę Pragi stanęły już w centrum. Ludzie nie korzystają z komunikacji publicznej. Jadą samochodami i takie są skutki – ocenił komisarz Andrzej Browarek z zespołu prasowego komendy stołecznej.
Na mapie Targeo.pl też widać było, że Jerozolimskie korkowały się już w okolicy Rotundy. W tym rejonie stanęła też Marszałkowska.
Kliknij na obrazek, aby go powiększyć:
Mecz na Narodowym
Towarzyskie spotkanie z naszym grupowym rywalem w eliminacjach do Euro 2016 odbędzie się na narodowej arenie w środę o godz. 20.45.
Kibice dojadą na stadion komunikacją miejską za darmo.
Mieszkańców czekają zmiany w organizacji ruchu, przede wszystkim na Saskiej Kępie. Więcej o zmianach.
Zamknęli Francuską
O meczu przeczytasz na sport.tvn24.pl.
O naszym rywalu czytaj na sport.tvn24.pl.
//mz