Ochota apeluje o otwarcie drogi rowerowej przez Pole Mokotowskie

Wygrodzone drogi dla rowerzystów na terenie Pola Mokotowskiego

Wygrodzone drogi dla rowerzystów na terenie Pola Mokotowskiego
Wygrodzone ścieżki dla rowerów na terenie Pola Mokotowskiego
Źródło: Tomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl

Ze względu na obowiązujący w kraju stan epidemii, wszystkie parki oraz tereny rekreacyjne zostały zamknięte. Za korzystanie z nich grożą wysokie mandaty. Wraz z terenami zielonymi zamknięte są też jednak znajdujące się tam drogi dla rowerów. Członkowie stowarzyszenia Ochocianie zwracają uwagę, że utrudnia to poruszanie się po mieście i apelują o otwarcie szlaków.

"Chodziło o ograniczenie kontaktów społecznych i tym samym rozprzestrzeniania się koronawirusa. Przy okazji wylano jednak dziecko z kąpielą, blokując wiele tras ważnych dla komunikacji rowerowej, m.in. szlak nadwiślański, a na Ochocie – ścieżki na Polu Mokotowskim - napisali na Facebooku członkowie stowarzyszenia Ochocianie.

Jak zauważają, zamknięcie dróg rowerowych w obrębie Pola Mokotowskiego poważnie ograniczyło możliwości przemieszczania się pomiędzy kilkoma dzielnicami. Trasy przecinające park łączą Ochotę, Wolę, Mokotów oraz dalsze dzielnice ze Śródmieściem. Jedna z nich jest przedłużeniem drogi wzdłuż Banacha, która należy do najbardziej obleganych w mieście.

"Uważamy, że to błąd, bo przecież rower jest obecnie jednym z najbezpieczniejszych środków transportu. Cyklistom podczas jazdy praktycznie nie grozi zarażenie, inaczej niż np. pasażerom komunikacji zbiorowej, narażającym się wskutek znacznie bliższych kontaktów z innymi ludźmi. Dlatego powinno się teraz raczej ułatwiać niż utrudniać poruszanie rowerzystom" - czytamy we wpisie.

Poznański kompromis

Pole Mokotowskie to nie jedyne miejsce, które dziś stanowi wyrwę w i tak skromnej sieci dróg rowerowych. Wycięty jest też jeden z kręgosłup w postaci drogi wzdłuż bulwarów wiślanych oraz jedna z niewielu bezpiecznych przepraw przez Wisłę - kładka pod mostem Łazienkowskim.

Tymczasem w Poznaniu udało się znaleźć kompromis. "Miasto Poznań, na ile to możliwe, wdraża w życie nowe obostrzenia. Parki i skwery, które są otoczone ogrodzeniem (jak np. park Chopina), zostaną zamknięte. Część tych miejsc jest już niedostępna. Parki i bulwary, na terenie których znajdują się drogi rowerowe (np. Wartostrada, park Wodziczki czy park Sołacki) będą mogły być nadal użytkowane przez rowerzystów - jednak wyłącznie w celach komunikacyjnych (np. dojazd do pracy), a nie rekreacyjnych" - poinformował poznański urząd miasta.

Zastosowane w stolicy Wielkopolski rozwiązanie w odniesieniu do Pola Mokotowskiego zaproponował w interpelacji ochocki radny Aleksander Kopiński. Prosi, aby zarząd dzielnicy wystąpił do policji, straży miejskiej, żandarmerii wojskowej oraz innych instytucji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo z wnioskiem o dopuszczenie przejazdu rowerzystom przez park.

Czytaj także: