Czołowe zderzenie ze szkolnym autobusem. Nie żyją trzy osoby

Do wypadku doszło w miejscowości Kadłubówka

Do wypadku doszło w miejscowości Kadłubówka
Tragiczny wypadek pod Płońskiem
Źródło: KW PSP Warszawa

Do tragicznego wypadku doszło w poniedziałek rano na drodze wojewódzkiej numer 632, w miejscowości Kadłubówka. Lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Na miejscu zginęły dwie osoby. W szpitalu zmarła trzecia osoba.

- Samochód osobowy zderzył się z autobusem. Samochodem podróżowało pięć osób, z czego dwie to ofiary śmiertelne. Pozostałe trzy są w ciężkim stanie. Udzielana jest im pomoc. Autobusem, oprócz kierowcy, podróżowała tylko jedna osoba - przekazał nam po godzinie 10 starszy brygadier Janusz Majewski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Płońsku. - Autobus częściowo znajduje się na drodze i częściowo w rowie. Samochód osobowy leży na dachu, w rowie - dodał strażak.

Droga była całkowicie zablokowana.

Nie żyje kierowca i dwóch pasażerów

Oficer prasowy policji w Płońsku komisarz Kinga Drężek-Zmysłowska przekazała z kolei, że do zdarzenia doszło około godziny 9.26. - To odcinek między Nowym Miastem a Płońskiem. Pojazd osobowy zderzył się z autokarem. Autem jechało pięć osób, dwie zginęły na miejscu, a trzy są w stanie ciężkim - potwierdziła policjantka.

Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. - Wiemy tyle, że samochód jechał w kierunku Płońska, wpadł w poślizg i zderzył się czołowo z autokarem. Później dachował w przydrożnym rowie - podsumowała policjantka.

Później policjantka doprecyzowała, że chodzi o autobus liniowy, wykonujący kursy na trasie Płońsk-Nowe Miasto. - Między innymi dowozi dzieci do szkół, ale także pracowników do różnych firm - wskazała.

We wtorek rano Kinga Drężek-Zmysłowska poinformowała, że w szpitalu w Warszawie zmarł kolejny pasażer samochodu osobowego - 42-letni obywatel Białorusi. - Na miejscu zginęli 55-letni kierowca - mieszkaniec województwa podlaskiego oraz 28-letni pasażer, również obywatel Białorusi. Pozostali dwa pasażerowie 25-letni i 35-letni mieszkańcy województwa podlaskiego wciąż przebywają w szpitalu.

Czytaj także: