We wtorek społecznicy swój projekt zaprezentowali północnopraskim radnym.
- Chcemy wykorzystać moment zamknięcia ulicy Targowej i przekształcić ją w przyjazną dla ludzi – przekonuje jeden z autorów koncepcji Jacek Grunt-Mejer.
Pasy na powierzchni, ścieżka rowerowa
Jak argumentuje, pomimo, że ulica nie jest teraz przejezdna, niektórym mieszkańcom żyje się teraz lepiej. To jego zdaniem dowód, że Targową przywrócić będzie różna z mniejsza liczbą pasów.
Powstać powinna też ścieżka rowerowa i bus pas. W projekcie znalazło się też przejście naziemne przez Ząbkowską.
- Projekt przewiduje, że Targowa nie będzie już autostradą z miejscami do parkowania – opowiada Grunt-Mejer. - Ulica stanie się przyjaźniejsza dla rowerzystów. Dotychczas nie było możliwości bezpiecznej jazdy rowerem – dodaje.
Tanim kosztem?
Jak przekonuje Grunt-Mejer koncepcja została stworzona tak, by można ją było zrealizować tanim kosztem.
- Ten projekt jest tani i da się go zrobić, malując pasy, dokładając krawężniki i przestawiając kilka latarni. To wszystko nie są wysokie koszty – opisuje.
W ten prosty sposób Targowa stać się ma przyjazna mieszkańcom. Nie będą musieli przeciskać się miedzy zaparkowanymi pojazdami a murem kamienic.
Zdania podzielone
Jak mówi współautor projektu, reakcje radnych były różne.
- Część była, zachwycona i to było bardzo miłe – relacjonuje Grunt-Mejer.
- Kilka osób twierdziło, że projekt realizować można dopiero po budowie obwodnicy i wymyślali różne powody, żeby tylko nie wprowadzać proponowanego rozwiązania. Niektórzy radni nie odrobili lekcji ze współczesnej urbanistyki – punktuje Grunt-Mejer.
Mimo wszystko społecznicy są jednak dobrej myśli.
- Jest jeszcze czas, żeby przekonać radnych, żeby Targowa nie była ściekiem komunikacyjnym, na którym pieszy nie ma gdzie się podziać – podsumowuje.
"Targowa na to zasługuje"
Stołeczny radny Krystian Legierski ma nadzieję, że projekt zostanie zrealizowany.
- Jest koncepcja sprzed 10 lat miasta projektowanego dla ludzi i koncepcja sprzed 70 lat miasta dla samochodów. Teraz obie się ścierają – komentuje. - Obawiam się, że ludzie odpowiedzialni w mieście za inwestycje drogowe i komunikację w większości hołdują miastu dla samochodów – ocenia.
Legierski za przykład ulicy, na której został z powodzeniem ograniczony ruch, podaje Krakowskie Przedmieście.
– Targowa też na to zasługuje! – stwierdza.
Co myślicie o projekcie dla Targowej? Piszcie na naszym forum. Swoje pomysły możecie też przesyłać na warszawa@tvn.pl. Przedstawimy je na tvnwarszawa.pl.
Plac Wileński zamknięty został w lipcu 2012 roku:
Plac Wileński po zmianach
wp/mz
Źródło zdjęcia głównego: mat. prasowe