Samochód wypadł z ronda i dachował. W środku trzech pijanych mężczyzn

Dachowanie w Sękocinie Nowym
Samochód wypadł z drogi i dachował
Źródło: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl
Policja ustala, kto był kierowcą auta, które nad ranem wypadło z drogi w Sękocinie Nowym i dachowało. Wszystkie osoby w środku były pijane.

Do zdarzenia doszło około godziny 7 na rondzie Lecha Kaczyńskiego w Sękocinie Nowym.

- Renault wypadło z drogi na rondzie i dachowało. W środku było trzech mężczyzn, wszyscy pijani - poinformował Rafał Retmaniak z Komendy Stołecznej Policji.

Jak dodał, w związku z tym, że nie wiadomo, kto kierował samochodem, wszyscy trzej mężczyźni zostali zabrani na komendę. - Ten z mężczyzn, którego podejrzewamy o kierowanie, miał prawie 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Nie jesteśmy jednak pewni, że to on, więc wyjaśniamy sprawę - zaznaczył Retmaniak.  

Przekazał też, że w kolizji nikt nie ucierpiał.

Na zdjęciach widać skutki dachowania. Samochód jest mocno rozbity z jednej strony, ma wybite szyby i zgniecioną karoserię. Z auta wypadły też drzwi. Renault w trakcie dachowania musiało też zryć trawnik przy rondzie i uderzyć w znaki drogowe, które leżą na ziemi.

Czytaj także: