Auto na latarni. Kierowca uciekł, zostawił ranną pasażerkę
Link skopiowany do schowka.
Kierowca samochodu osobowego ściął latarnię przy Grójeckiej. Ranna pasażerka trafiła do szpitala. - Osoba prowadząca pojazd oddaliła się z miejsca wypadku - informuje stołeczna policja. Pierwsze informacje otrzymaliśmy na Kontakt 24.
"Na Grójeckiej zaraz za skrzyżowaniem z Dickensa w stronę lotniska kierowca z bardzo dużą prędkością uderzył w dwa drzewa i ściął latarnię" - napisał w niedzielę na Kontakt 24 Andrzej.
"Na miejscu została ranna pasażerka"
Wypadek potwierdza stołeczna policja. - Zgłoszenie otrzymaliśmy o 4.20. Kierowca hondy oddalił się z miejsca zdarzenia, pozostawiając na miejscu ranną pasażerkę. Kobieta trafiła do szpitala - poinformował w niedzielę około 9 Jarosław Florczak z biura prasowego policji. - Trwają czynności. Zależy nam na jak najszybszym ustaleniu, kto prowadził ten pojazd - dodał.
Na razie policja nie podaje czy kierowca to mężczyzna, czy kobieta.
Utrudnienia
Przed godziną 10.00 na miejscu był nasz reporter, wciąż kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami w ruchu. - Dwa pasy z trzech są zablokowane - relacjonował Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl.
Wypadek na Grójeckiej
Wypadek na Grójeckiej
Na miejscu w niedzielę rano był reporter24. On jako pierwszy poinformował nas o wypadku: