Myślała, że bierze udział w policyjnej prowokacji. Straciła 320 tysięcy złotych

17-latek wypłacał pieniądze z oszustwa metodą "na policjanta" (zdj. ilustracyjne)
Policja apeluje o stosowanie zasady ograniczonego zauafania (wideo archiwalne)
Źródło: tvn24
- Za oszustwo odpowie 17-latek z Marek. Młodego mężczyznę zatrzymali kryminalni z komisariatu na Targówku na gorącym uczynku, kiedy ten wypłacał gotówkę z bankomatu. Pieniądze pochodziły z oszustwa, a jego ofiarą padła mieszkanka Sosnowca, która przekonana, że uczestniczy w policyjnej prowokacji, umożliwiła przestępcom wypłatę ze swojego konta prawie 320 tysięcy złotych - poinformowała rzeczniczka policji na Targówku.

Kilka dni temu kryminalni z warszawskiego Targówka patrolując ulicę Biruty zwrócili uwagę na młodego mężczyznę. Rozglądał się nerwowo na boki. - Jadąc dalej, przy stacji paliw przy ulicy świętego Wincentego zwrócili uwagę na innego zakapturzonego młodego mężczyznę, który korzystał z bankomatu. Twarz zasłaniał mu ciemny komin - opisała kom. Paulina Onyszko z Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI.

Miał przekazać gotówkę w umówionym miejscu

Zakapturzonego mężczyznę policjanci postanowili wylegitymować. - Gdy do niego podchodzili, usłyszeli wyraźne ostrzegawcze gwizdnięcie. Na ten dźwięk obserwowany przez nich mężczyzna pospiesznie odszedł od bankomatu i próbował się oddalić. Na drodze stanęli mu policjanci - poinformowała policjantka.

- Okazało się, że zatrzymany ma 17 lat i mieszka w Markach. Nastolatek przyznał się, że dokonał dwóch wypłat w bankomacie na kwotę ośmiu tysięcy złotych kartą, która nie jest jego własnością. Wyjaśnił, że zrobił to na zlecenie nieznajomego mężczyzny, któremu miał potem przekazać gotówkę w umówionym miejscu, a w zamian dostać za to 500 złotych - tłumaczyła.

Podczas kontroli policjanci znaleźli u 17-latka prawie 8,5 tysiąca złotych, telefon komórkowy oraz kartę bankomatową. Młody mężczyzna został zatrzymany, a sprawą zajęli się policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego na Targówku. - Z zebranych przez śledczych informacji wynikało, że doszło do oszustwa metodą na policjanta - przekazała.

Pokrzywdzona mieszkanka Sosnowca

- Ustalili, że pokrzywdzoną w tym postępowaniu jest mieszkanka Sosnowca, którą przestępcy zmanipulowali i pod pretekstem prowadzenia prowokacji przeciwko sprawcom oszustw, w ciągu kilku dni wyłudzili od niej gotówkę w łącznej kwocie prawie 320 tys. zł, poprzez kilkukrotne wypłaty pieniędzy za pomocą jej karty płatniczej. Dzięki szybkiej reakcji policji i prokuratury nadzorującej postępowanie dokonano blokady rachunku bankowego i uratowano ponad 30 tysięcy złotych, które pozostały na koncie pokrzywdzonej - dodała policjantka.

Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Katarzyna Skrzeczkowska poinformowała PAP, że zatrzymany 17-latek został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Północ, która wszczęła śledztwo w tej sprawie. - 17-latek usłyszał zarzuty dotyczące oszustwa. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące - powiedziała prokurator Skrzeczkowska.

Za zarzucany czyn może mu grozić do 10 lat więzienia.

Czytaj także: