32 spadkobierców, 30 lat postępowania. Zwrot w sprawie budynku, który ocalał z wojennej pożogi

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Budynek Biblioteki Ordynacji Krasińskich przy ulicy Okólnik 9
Budynek Biblioteki Ordynacji Krasińskich przy ulicy Okólnik 9
Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl
Budynek Biblioteki Ordynacji Krasińskich przy ulicy Okólnik 9Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl

Jest finał toczącego się od 30 lat postępowania w sprawie gmachu Biblioteki Ordynacji Krasińskich. - Budynek jest już bez roszczeń, wskutek ostatniej zmiany Kodeksu postępowania administracyjnego - przekazała nam posłanka Hanna Gill-Piątek, która w interpelacjach wielokrotnie podkreślała, że obecnie pusty obiekt z niesamowitą historią, który przetrwał II wojnę światową, mógłby być dumą stolicy.

Budynek przy ulicy Okólnik 9 z początku XX wieku jako jeden z nielicznych w sercu Warszawy przetrwał czasy okupacji. Modernistyczna architektura z biegiem lat - jak oceniał kiedyś konserwator zabytków - zyskała historyzujący, empirowy kostium. Dziś jednak budynek niszczeje i stoi pusty.

W lipcu na tvnwarszawa.pl informowaliśmy, że losem gmachu Biblioteki Ordynacji Krasińskich wielokrotnie interesowała się posłanka niezrzeszona Hanna Gill-Piątek. Do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego pisała w tej sprawie jeszcze w 2021 roku. Jak podkreślała, wybitna rola publiczna budynku nie doczekała się kontynuacji. "Ten wspaniały gmach nie zasłużył na takie traktowanie. Nie możemy sobie pozwolić, by kolejne pokolenia wolnej Polski oglądały dawniej wspaniałą bibliotekę zniszczoną i pozbawioną zbiorów" - wskazywała. I zaznaczała: "Taką zostawili nam nazistowscy zbrodniarze".

Skomplikowany stan prawny

Gill-Piątek wskazywała, że powojenna odbudowa gmachu nie objęła jego części magazynowej. W latach 80. budynek opustoszał, a w następnej dekadzie roszczenia do budynku wysunęła rodzina Krasińskich. Postępowanie toczyło się od lat 90. XX wieku. Nie przebrnęło jednak przez Ministerstwo Infrastruktury. Posłanka opisywała, że Krasińscy domagali się uznania przez resort za nieważne orzeczenia Prezydium Rady Narodowej z 1954 roku o odebraniu im tej nieruchomości. Sprawę komplikowało to, że spadkobierców było aż 32. Przez lata stan prawny budynku był niejasny, a sam gmach pozostawał niezagospodarowany.

Zwrotu w tej sprawie strony doczekały dopiero po 30 latach postępowania. - Budynek jest już bez roszczeń, wskutek ostatniej zmiany Kodeksu postępowania administracyjnego - przekazała nam posłanka Gill-Piątek. Pokazała też odpowiedź na jej interpelację przygotowaną przez ministra rozwoju i technologii Waldemara Budę. Minister przypomniał w piśmie, że roszczenia byłych właścicieli dotyczące nieruchomości położonej przy ulicy Okólnik 9/9a zostały złożone w maju 1996 roku do ówczesnego ministra gospodarki przestrzennej i budownictwa (obecnie organem właściwym do ich rozpatrzenia, w wyniku przekształceń organizacyjnych, jest minister rozwoju i technologii).

"Z uwagi na nowelizację kpa pismem z dnia 31.07.2023 r. poinformowano strony o umorzeniu postępowania" - przekazał Buda.

Minister Buda zaznaczył też, że "wnioski byłych właścicieli dotyczące stwierdzenia nieważności decyzji przejmujących na rzecz Skarbu Państwa nieruchomości warszawskie, objęte przepisami dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m. st. Warszawy, wpływają do organu nadzoru od 1990 r.".

Jak wskazał, dotyczą one nie tylko budynków mieszkalnych, ale również tych stanowiących obecnie użyteczność publiczną. "Przedmiotem postępowań były zatem budynki należące do Kancelarii Sejmu, Kancelarii Prezydenta RP, ministerstw, ambasad, uczelni wyższych, szkół, szpitali, kin, hoteli, związków wyznaniowych, stadionów. Rejestrowane były według nazwiska wnioskodawcy lub adresu nieruchomości, wskazanego w orzeczeniu administracyjnym" wymienił.

Trwają rozmowy o przyszłości budynku

Jak czytamy na oficjalnej stronie rządu, nowelizacja Kodeksu postępowania administracyjnego, wprowadza limit czasowy na uznawanie roszczeń reprywatyzacyjnych. "Po upływie 30 lat od wydania decyzji administracyjnej nie będzie można wszcząć postępowania w celu jej zakwestionowania. Nakazał to już w 2014 r. Trybunał Konstytucyjny. Nowelizacja kończy z dziką reprywatyzacją i niepewnością mieszkańców wielu nieruchomości" - wskazano.

O komentarz w sprawie przyszłości budynku poprosiliśmy stołeczny ratusz. Zapytaliśmy, co oznacza decyzja o umorzeniu postępowania. - Budynek przy ul. Okólnik 9/9a pozostaje w zasobie m. st. Warszawy, administruje nim ZGN Śródmieście. Obecnie trwają rozmowy dotyczące zagospodarowania tego obiektu. O decyzjach będziemy informować, gdy tylko zostaną one podjęte – poinformował na razie krótko Jakub Leduchowski, rzecznik stołecznego ratusza. 

Apartamenty dla dyplomatów i nowoczesna biblioteka

Historia budynku przy Okólnik 9 sięga jeszcze 1912 roku, kiedy to Edward Krasiński postanowił wznieść gmach przeznaczony na zbiory biblioteczne według projektu Juliusza Nagórskiego. Znany architekt na swojej liście ma między innymi kamienice przy: Koszykowej 8, 15 i 17, przy ulicy Nowy Świat 2 czy Targowej 15. Projekt przy Okólnik 9 zrealizował z kolei polski architekt i inżynier Henryk Julian Gay. Boczne oficyny ukończono na przełomie czerwca i lipca 1913 roku. Nowoczesne wówczas i luksusowe apartamenty wynajmowano osobom ze sfer rządowych i dyplomatycznych.

Już w styczniu 1914 r. zaczęto udostępniać zbiory w prowizorycznej czytelni, zorganizowanej w przylegającym do magazynu lokalu na parterze lewej oficyny mieszkalnej. Jednak dopiero w grudniu 1930 miało miejsce oficjalne otwarcie, w którym wziął udział nawet prezydent Rzeczypospolitej Ignacy Mościcki.

Konserwator zabytków, przypominając historię budynku wspominał, że biblioteka była wówczas świetnie wyposażona, a reprezentacyjna czytelnia okazała się "najnowocześniejszą siedzibą biblioteczną międzywojennej Warszawy".

Zagłada zbiorów w czasie Powstania Warszawskiego

Wybuch drugiej wojny światowej nie oszczędził jednak cennych kolekcji. W maju 1941 roku Niemcy włączyli bibliotekę do Staatsbibliothek Warschau, połączyli Bibliotekę Narodową z Biblioteką Uniwersytecką w Warszawie i Biblioteką Ordynacji Krasińskich. Gromadzono tu najcenniejsze zbiory biblioteczne przenoszone z całego miasta. Ich zagładę przyniosło jednak Powstanie Warszawskie. Na Okólniku spłonęły bezcenne zbiory XVIII-wiecznej biblioteki Załuskich, zbiory Stanisława Augusta, cymelia, rękopisy, mapy, nuty, ryciny, czy ponad dwa tysiące inkunabułów. Utracono łącznie około 62 procent zbiorów. Niemcy spalili je w październiku 1944 roku po kapitulacji Powstania Warszawskiego, mimo że w jej warunkach zapisano obowiązek zachowania dóbr kultury.

Dzięki solidnej, żelbetowej konstrukcji sam budynek i oficyny mieszkalne przetrwały. Prace związane z odbudową prowadzono w latach 1945-1950 zgodnie z projektem znanych żoliborskich architektów: Barbary i Stanisława Brukalskich. Ocalałe zbiory przeniesiono do Biblioteki Narodowej, której później w 1948 roku przekazano budynek.

Powojenna odbudowa gmachu nie objęła jednak jego części magazynowej. W latach 80. budynek opustoszał, a w następnej dekadzie roszczenia do budynku wysunęła właśnie rodzina Krasińskich. Imponujący do dziś gmach przed wojną mieścił instytucję publiczną, ale był w rękach prywatnych. Wszyscy spadkobiercy chcieli zachować ten status. Kilka lat temu odbyły się nawet rozmowy z Uniwersytetem Muzycznym o wspólnym prowadzeniu instytucji kultury, ale nic z nich nie wynikło.

Generalny remont kosztowałby nawet 20 milionów złotych

Zakład Gospodarowania Nieruchomościami zarządzający nieruchomością dzierżawi jedynie część podwórka przylegającej do wspólnoty mieszkaniowej przy ulicy Okólnik 9A. Do tej pory żadne prace, poza niezbędnymi, pozwalającymi utrzymać nieruchomość w stanie niezagrażającym życiu, nie były wykonywane. Jedyne, co zostało współcześnie wyremontowane, to fasada południowej oficyny dawnej biblioteki. Prace remontowe trwały od lutego do listopada 2017 roku.

W 2017 roku udało się wyremontować fasadę południowej oficyny UM Warszawa

Ze względu na zły stan techniczny budynek nie jest użytkowany już od przeszło 20 lat. Rzecznik Śródmieścia Paweł Siedlecki przekazywał nam w lipcu, że w złym stanie technicznym są przede wszystkim stropy i wszystkie instalacje w budynku. Jak stwierdził, prac remontowych wymagają: elewacja, dach, świetliki, stolarka drzwiowa i okienna, tynki. Wyliczył też, że generalny remont budynku szacowany jest na kwotę około 19-20 milionów złotych.

Autorka/Autor:Katarzyna Kędra

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od trzeciego sierpnia przy ulicy Marywilskiej miało działać tymczasowe targowisko z 800 kontenerami i parkingiem na 400 samochodów. Tak się nie stanie. Nowy termin nie jest znany. Spółka Marywilska 44 zamieściła w tej sprawie komunikat.

Zła wiadomość dla kupców z Marywilskiej 44. Powstanie tymczasowego targowiska opóźnione

Zła wiadomość dla kupców z Marywilskiej 44. Powstanie tymczasowego targowiska opóźnione

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

W Siedlcach doszło do pościgu niczym z filmów akcji. Jego bilans to poszkodowany policjant i dwa zniszczone radiowozy. Kierowca bmw zatrzymał się dopiero na blokadzie. Okazało się, że miał się czego obawiać.

Nocny pościg, dwa zniszczone radiowozy i ranny policjant

Nocny pościg, dwa zniszczone radiowozy i ranny policjant

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Łazienki Królewskie zostały częściowo otwarte, polecają się do odwiedzania. Zobaczyć można wystawę czasową, a także wysłuchać koncertów chopinowskich czy wziąć udział w Festiwalu Strefa Ciszy. Muzeum wprowadziło czasowo niższe ceny za wstęp.

Usuwanie zniszczeń trwa, ale Łazienki Królewskie są otwarte. Bilety są tańsze

Usuwanie zniszczeń trwa, ale Łazienki Królewskie są otwarte. Bilety są tańsze

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Do stołecznego ogrodu zoologicznego zawitali nowi mieszkańcy. To dwie pary zwisogłówek koroniastych. Są jednymi z najmniejszych papug na świecie. Odpoczywają i śpią w specyficzny sposób. W kwestii żywienia nie pogardzą owocami.

Odpoczywają i śpią, zwisając głowami w dół. To jedne z najmniejszych papug na świecie

Odpoczywają i śpią, zwisając głowami w dół. To jedne z najmniejszych papug na świecie

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Strażnicy miejscy pomogli 15-latkowi, który zatruł się alkoholem. Miał dwa promile we krwi. Po ocuceniu awanturował się, odebrała go matka.

15-latek zatruł się alkoholem, znaleźli go na ławce w parku

15-latek zatruł się alkoholem, znaleźli go na ławce w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragedii doszło pod Płockiem. Na drodze krajowej numer 60 dachował lexus. Autem podróżowały cztery osoby. Kierowca zginął na miejscu. Troje pasażerów, w tym kobieta i dwoje dzieci, z obrażeniami trafiło do szpitala. Trasa jest całkowicie zablokowana. Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące spowodowania wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym.

Kierowca nie żyje, roczny chłopiec i siedmioletnia dziewczynka są ranni. Śledztwo w sprawie wypadku

Kierowca nie żyje, roczny chłopiec i siedmioletnia dziewczynka są ranni. Śledztwo w sprawie wypadku

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Wyszedł z więzienia, gdzie odbywał wyrok za kradzież i jeszcze tego samego dnia ukradł rower należący do 14-letniego chłopca i został zatrzymany.

Wolnością cieszył się kilka godzin

Wolnością cieszył się kilka godzin

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na trasie S2, w pobliżu węzła Opacz, doszło do zderzenia busa i samochodu ciężarowego. "Jedna osoba poszkodowana" - poinformowano w komunikacie, opublikowanym w mediach społecznościowych OSP Raszyn.

Zderzenie busa z ciężarówką na S2

Zderzenie busa z ciężarówką na S2

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podczas patrolowania rejonu ulicy Gołkowskiej strażnicy miejscy zauważyli, że ktoś skacze do Jeziorka Czerniakowskiego z mostu. Okazało się, że chętnych do kąpieli w niedozwolonym miejscu było więcej.

Weszli po obudowie drabinki, skakali z mostu do wody. Niebezpieczna zabawa nastolatków

Weszli po obudowie drabinki, skakali z mostu do wody. Niebezpieczna zabawa nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W miejscowości Sielice koło Sochaczewa tir z naczepą zablokował drogę krajową numer 50. Służby miały problem z usunięciem pojazdu.

Tir utknął w rowie. Był problem, by go wydostać

Tir utknął w rowie. Był problem, by go wydostać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Cierpliwość mieszkańców Górnego Mokotowa po raz kolejny zostaje wystawiona na próbę. Tramwaje znikną z ulicy Puławskiej na cały miesiąc. To przez rozpoczynającą się budowę torowiska Rakowieckiej. W tym czasie zawieszona zostanie także oddana w maju linia na Sielce.

Męczarnia mieszkańców Mokotowa. Puławska znów bez tramwajów

Męczarnia mieszkańców Mokotowa. Puławska znów bez tramwajów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Agresywne zachowanie 45-latka na pokładzie samolotu z Londynu do Kowna sprawiło, że kapitan podjął decyzję o lądowaniu na lotnisku w Modlinie. Interweniowali strażnicy graniczni.

Wulgaryzmy i alkohol. Nieplanowane lądowanie przez agresywnego pasażera

Wulgaryzmy i alkohol. Nieplanowane lądowanie przez agresywnego pasażera

Źródło:
PAP

Rozpoczęły się prace związane z likwidacją tunelu pod ulicą Marszałkowską. To pierwszy etap przebudowy rejonu Złotej i Zgody. Urzędnicy deklarują, że za dwa lata to miejsce zmieni się nie do poznania - auta zastąpią szpalery drzew i ogródki restauracyjne.

Zasypują tunel w centrum Warszawy

Zasypują tunel w centrum Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24