Most dla królowej. Radni zdecydowali o nowej nazwie Południowego

Sesja Rady Warszawy rozpoczęła się w czwartek o godzinie 10. Radne i radni kolejny raz obradują zdalnie.

W porządku obrad znalazło się m.in. głosowanie nazwy dla mostu w ciągu Południowej Obwodnicy Warszawy. Jak informowaliśmy w marcu, prezydent Rafał Trzaskowski zaproponował, by nosił on nazwę Anny Jagiellonki. Zaskoczeni radni uznali wówczas, że decyzja musi jednak poczekać. Trzaskowski swoją propozycję motywował tym, że Anna Jagiellonka ogłoszona w 1575 królową Polski "ukończyła budowę pierwszej stałej przeprawy przez Wisłę w Warszawie w 1573 roku" a "liczący 500 metrów drewniany most stanowił jedno z najwybitniejszych dzieł inżynierskich w ówczesnej Europie". Pomysł miał swoich zwolenników, ale i przeciwników - eksperci z Zespołu Nazewnictwa Miejskiego byli zdania, że wystarczające jest to, że Anna Jagiellonka ma już ulicę na Młocinach. Mimo to radni z komisji nazewnictwa wydali opinię pozytywną.

Wśród wcześniejszych propozycji pojawiały się między innymi takie, by nowa przeprawa została nazwana mostem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, mostem Bitwy Warszawskiej czy mostem Legionów Piłsudskiego. Inna opcja zakładała oficjalne nadanie mu określenia, które dziś jest powszechnie używane, czyli po prostu most Południowy.

Ostatecznie nazwa- Most Anny Jagiellonki- została przegłosowana: 59 radnych było "za", nikt nie był przeciwny ani nie wstrzymał się od głosu.

Na czwartkowej sesji radni zdecydowali też o tym, czy Jolanta Brzeska, zamordowana 10 lat temu liderka Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów otrzyma tytuł honorowej obywatelki Warszawy. Kandydatura działaczki została ponownie zgłoszona po tym, jak w połowie marca większością głosów radni odrzucili ten pomysł. Wniosek o zdjęcie tego punktu z porządku obrad złożył wówczas przewodniczący klubu radnych Koalicji Obywatelskiej Jarosław Szostakowski. Uznał, że na tak zaszczytny tytuł zasługują osoby żyjące. Jednak później sam wymienił zmarłe osoby, którym nadano honorowe obywatelstwo: Lech Kaczyński, Paweł Adamowicz czy Witold Pilecki.

O nadanie tytułu honorowej obywatelki dla Brzeskiej walczyły najpierw posłanki Lewicy. Jednak właściwy wniosek w tej sprawie składali radni z klubu Prawa i Sprawiedliwości.

W poniedziałek informowaliśmy, że temat zostanie ponownie rozpatrzony, ale radni Koalicji Obywatelskiej postanowili umieścić nazwisko w Brzeskiej jednej uchwale z niewygodnym dla PiS byłym prezesem Trybunału Konstytucyjnego prof. Andrzejem Rzeplińskim. Radni KO nie chcieli dyskutować nad projektem ani rozdzielić jej na dwa głosowania. Ostatecznie uchwała dotycząca nadaniu honorowego obywatelstwa zamordowanej działaczce lokatorskiej została przyjęta.