Honorowe obywatelstwa Warszawy: KO zaszantażowała PiS, w pakiecie z Brzeską przegłosowali Rzeplińskiego

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Przy Nabielaka 9 mieszkała zamordowana Jolanta Brzeska. Jest decyzja sądu w tej sprawie
Przy Nabielaka 9 mieszkała zamordowana Jolanta Brzeska. Jest decyzja sądu w tej sprawieTVN24
wideo 2/2
Przy Nabielaka 9 mieszkała zamordowana Jolanta Brzeska. Jest decyzja sądu w tej sprawieTVN24

Podczas czwartkowej sesji Rady Warszawy radni podjęli decyzję o nadaniu honorowego obywatelstwa zamordowanej działaczce lokatorskiej Jolancie Brzeskiej oraz byłemu prezesowi Trybunału Konstytucyjnego Andrzejowi Rzeplińskiemu. Radni Koalicji Obywatelskiej nie chcieli dyskutować nad projektem uchwały. Nie chcieli też rozdzielić jej na dwa głosowania.

W maju radni z klubu PiS zapowiedzieli, że na najbliższej czerwcowej sesji, na której zwykle nadaje się tytuły honorowego obywatela miasta, ponownie zgłoszona zostanie kandydatura Jolanty Brzeskiej. Wcześniej - jak informowaliśmy na tvnwarszawa.pl w połowie marca - radni odrzucili ten pomysł. W porządku obrad czwartkowej sesji rzeczywiście znalazł się projekt uchwały o nadaniu tytułu aktywistce. Ale radni Koalicji Obywatelskiej postanowili umieścić nazwisko Brzeskiej w jednej uchwale z niewygodnym dla PiS byłym prezesem Trybunału Konstytucyjnego Andrzejem Rzeplińskim.

W dodatku podczas sesji przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej Jarosław Szostakowski zaapelował o zagłosowanie nad projektem bez prowadzenia dyskusji.

"To nie fair w stosunku do Jolanty Brzeskiej"

W odpowiedzi radny PiS Wiktor Klimiuk zaproponował, aby wykreślić profesora Rzeplińskiego z uchwały i głosować nad nadaniem tytułu dla byłego prezesa TK osobno. - Jeżeli się nie zgodzicie i będzie to procedowane łącznie, to my zagłosujemy "za". Nie jesteśmy zwolennikami przyznania honorowego obywatelstwa panu Rzeplińskiemu - stwierdził Klimiuk. - Sądzę, ze jest to nie fair w stosunku do świętej pamięci Jolanty Brzeskiej, jak i w stosunku do pana Andrzeja Rzeplińskiego. Chyba że z nim rozmawialiście i zgodził się na taką łączoną uchwałę - dodał.

- Ja rozmawiałam z profesorem Rzeplińskim i pan profesor podobnie jak ja uważa, że łączenie jest ważniejsze niż dzielenie - odpowiedziała Ewa Malinowska-Grupińska, przewodnicząca rady miasta.

Ostatecznie radni zdecydowali, żeby głosować nad projektem bez dyskusji. Zgłoszoną przez radnego Klimiuka poprawkę o wykreślenie Rzeplińskiego odrzucono. Za przyznaniem honorowego obywatelstwa Jolancie Brzeskiej i Andrzejowi Rzeplińskiemu było 55 radnych. Nikt nie zagłosował przeciw.

Protestujące kobiety porównał do "francuskiej hołoty"

Co do kandydatury Jolanty Brzeskiej wątpliwości nie miało dwoje radnych reprezentujących Wiosnę Roberta Biedronia: Agata Diduszko-Zyglewska oraz Marek Szolc. Ale oni też nie byli zadowoleni ze sposobu, w jaki sprawę rozegrała KO. Jak zaznaczyli w oświadczeniu wysłanym do mediów, "Andrzej Rzepliński wzbudza nasz ogromny szacunek jako obrońca praworządności, niegodnie atakowany przez propagandowe media Zjednoczonej Prawicy autorytet prawniczy i symbol rzetelnego wymiaru sprawiedliwości". Jednocześnie zauważyli jednak, że to pod przewodnictwem Rzeplińskiego Trybunał Konstytucyjny orzekł w 2015 roku, że oczekiwanie od lekarza, który odmawia pacjentce należnej pomocy z powodu własnych prywatnych przekonań religijnych (a co za tym idzie podpisanej tzw. klauzuli sumienia) tego, żeby wskazał jej "realne możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza lub w podmiocie leczniczym", jest niekonstytucyjne.

"To orzeczenie Trybunału skazało wiele Polek na upokorzenia wynikające z niechcianej konfrontacji z czyimiś wierzeniami religijnymi i na porzucenie przez państwo w chwili, kiedy potrzebowały pomocy, na poczet której opłacały przecież przez całe życie składki zdrowotne. Niestety również niektóre wypowiedzi Pana Profesora na temat kobiet (i mężczyzn) protestujących ostatniej jesieni w całym kraju przeciwko fundamentalistycznemu i barbarzyńskiemu zaostrzeniu prawa antyaborcyjnego, wprowadzonemu na życzenie hierarchów kościoła katolickiego, były dla nas i dla wielu protestujących trudne do zaakceptowania" - czytamy w oświadczeniu radnych.

- Jako obywatel patrzę na to z obrzydzeniem, jako katolik ze smutkiem - mówił w wywiadzie z Robertem Mazurkiem dla "Dziennika Gazety Prawnej" Rzepliński o protestach przed kościołami po wyroku w sprawie aborcji. Na pytanie, dlaczego jego zdaniem protestujący chodzą przed świątynie, sędzia odpowiedział: "A myśli pan, że hołota francuska zachowuje się inaczej? A hołota amerykańska jest inna?". Dopytywany, czy nazywa protestujących "hołotą", Rzepliński stwierdził: "nazwijmy ich awanturnikami".

Jak podkreślili radni Wiosny, gdyby kandydatury były głosowane osobno, wówczas przy nadaniu honorowego obywatelstwa Rzeplińskiemu wstrzymaliby się od głosu.

KO nie chciała Brzeskiej

W marcu, kiedy decyzją większości radnych projekt nadania tytułu honorowej obywatelki Warszawy Jolancie Brzeskiej został zdjęty z porządku obrad, Jarosław Szostakowski przekonywał, że obywatelstwo jest wyróżnieniem przyznawanym osobom żyjącym. Jednak później sam wymienił kilka odstępstw od tej reguły. Tytuł pośmiertnie otrzymali Lech Kaczyński, Paweł Adamowicz oraz Witold Pilecki. Wskazywał, że Jolanta Brzeska została już uhonorowana przez radę w 2016 roku, kiedy jej imieniem nazwano skwer na Dolnym Mokotowie przy ulicy Iwickiej.

Z kolei Wiktor Klimiuk z PiS w opozycji do Szostakowskiego podkreślał, że Jolanta Brzeska została zamordowana dlatego, że walczyła o to, aby mieszkańcy Warszawy byli traktowani jak ludzie, a nie jako "wkładka mięsna". Przyznania honorowego obywatelstwa dla Brzeskiej domagały się także posłanki Lewicy, ale właściwy projekt w tej sprawie składali radni PiS.

10 lat od śmierci Jolanty Brzeskiej

10 lat od śmierci liderki Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów minęło 1 marca. Mieszkała w kamienicy przy ulicy Nabielaka 9 w Warszawie, która stała się jednym z symboli w sprawie tzw. afery reprywatyzacyjnej. Spalone ciało Jolanty Brzeskiej znaleziono w marcu 2011 roku w lesie w Powsinie. Śledztwo w sprawie śmierci działaczki prowadzi Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Nie ma jednak podejrzanych w tej sprawie.

Więcej o śledztwie w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej pisaliśmy tutaj>>

Autorka/Autor:dg/r

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

O ponad 50 milionów złotych przekroczyła zakładany budżet najtańsza oferta na budowę nowego gmachu Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego. Uczelnia musi znaleźć dodatkowe środki albo powtórzyć przetarg.

Uniwersytet Warszawski chce budować w pobliżu kładki. Ale oferty przekroczyły budżet

Uniwersytet Warszawski chce budować w pobliżu kładki. Ale oferty przekroczyły budżet

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od piątku w Świątyni Opatrzności Bożej w warszawskim Wilanowie będzie można oglądać "Wiejskie chaty pośród drzew". Pod tą nazwa kryje się jedyny obraz Vincenta van Gogha znajdujący się w polskich zasobach. Jego autentyczność potwierdzili m.in. eksperci Muzeum van Gogha w Amsterdamie.

Latami leżał na strychu. To jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach. Trafił na wystawę

Latami leżał na strychu. To jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach. Trafił na wystawę

Źródło:
PAP

Na budowie bemowskiego odcinka drugiej linii metra dokonano archeologicznego odkrycia. Odnaleziono fragmenty wiejskiej chałupy z czasów Jagiellonów, ceramikę kuchenną i ekskluzwną czy kości zwierzęce. Znaleziska to ślady podwarszawskich osad, które funkcjonowały tu w XV wieku.

Na budowie metra odnaleźli pozostałości średniowiecznej chałupy

Na budowie metra odnaleźli pozostałości średniowiecznej chałupy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prawie dwa promile alkoholu miał kierowca samochodu, który dachował na trasie S17 w miejscowości Żabianka koło Garwolina (Mazowieckie). W wyniku wypadku ranny został pasażer auta. Kierującemu grożą trzy lata więzienia.

Wjechał w barierki, potem dachował. Policja: kierowca miał 1,8 promila

Wjechał w barierki, potem dachował. Policja: kierowca miał 1,8 promila

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego oświadczyła, że anulowanie kandydatury profesor Agnieszki Cudnoch-Jędrzejewskiej na rektora "jest przedwczesne". W piątek, kilka dni przed wyborami, rektor WUM prof. Zbigniew Gaciong nałożył na swoją kontrkandydatkę karę dyscyplinarną, która - w jego ocenie - uniemożliwiała jej start w wyborach. W sprawę zaangażowało się Ministerstwo Zdrowia.

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Źródło:
PAP

Nowe zapisy w regulaminie parkingów Parkuj i Jedź zaczną obowiązywać w niedzielę, 28 kwietnia. Kierowcy będą mogli pozostawić samochody przez cały weekend, również w nocy. Zmienią się stawki za parkowanie bez biletu komunikacji miejskiej. Wiele zmian dotyczy także posiadaczy samochodów elektrycznych i hybrydowych.

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Źródło:
PAP

Bulwary od Wybrzeża Kościuszkowskiego po Gdańskie są zabytkiem. Nie przejęło się tym trzech młodych mężczyzn, którzy postanowili pokryć sprayem aż dziewięć metrów muru. Na widok strażników miejskich zaczęli uciekać.

Graffiti na zabytkowych bulwarach. Trzy osoby zatrzymane

Graffiti na zabytkowych bulwarach. Trzy osoby zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Akademia Pedagogiki Specjalnej, która dzierżawi domki na Osiedlu Przyjaźń, nakazała studentom opuścić akademiki do 9 maja, czyli jeszcze w trakcje trwania semestru letniego. W sprawie interweniowali stołeczna radna i ratusz. Urzędnicy zapewnili, że studenci mogą podpisać trzymiesięczną umowę z miastem. To uratuje ich przed wyprowadzką tuż przed sesją egzaminacyjną.

Kazali się wyprowadzić studentom z osiedla, reaguje stołeczny ratusz. "Dziwi nas postępowanie uczelni"

Kazali się wyprowadzić studentom z osiedla, reaguje stołeczny ratusz. "Dziwi nas postępowanie uczelni"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do 87-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku. Przekonywał, że jej pieniądze są zagrożone, a on ma je ochronić. Zmanipulowana podczas rozmowy 87-latka z Bielan, przekazała oszustom oszczędności swojego życia. Straciła 160 tysięcy złotych.

Ostrzegał przed włamaniem do domu i kradzieżą pieniędzy. Sam był oszustem

Ostrzegał przed włamaniem do domu i kradzieżą pieniędzy. Sam był oszustem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nietrzeźwy kierowca wybrał się w niedzielę nad ranem na zakupy. Jazdę po Ciechanowie szybko zakończył na hydrancie, z którego po uderzeniu auta "woda lała się strumieniami". 21-latek zdarzenie zgłosił jednak uczciwie policji. Badanie wykazało, że miał 1,5 promila.

Pijany wjechał w hydrant, "woda lała się strumieniami"

Pijany wjechał w hydrant, "woda lała się strumieniami"

Źródło:
tvnwarszwa.pl

Na trasie S2, za węzłem Lotnisko, w porannym szczycie zderzyły się trzy samochody osobowe. Reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz ustalił, że w kolizji nikt nie ucierpiał. Były jednak spore utrudnienia.

Zderzenie trzech aut na trasie S2, kierowcy utknęli w korku

Zderzenie trzech aut na trasie S2, kierowcy utknęli w korku

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miejscy ogrodnicy razem z mieszkańcami posadzili w Warszawie pierwszy mikrolas, wykorzystując metodę japońskiego botanika. Zieleniec powstał u podnóża Kopca Powstania Warszawskiego.

Pierwszy w Warszawie mikrolas według metody japońskiego botanika

Pierwszy w Warszawie mikrolas według metody japońskiego botanika

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna zatrzymali 23-latka, który uszkodził przypadkowe auto. Podczas przesłuchania mężczyzna tłumaczył, że "ze złości". Grozi mu pięć lat więzienia.

"Była to zwyczajnie głupota ze złości". Odpowie za uszkodzenie samochodu

"Była to zwyczajnie głupota ze złości". Odpowie za uszkodzenie samochodu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pewien 42-latek prowadził legalny sklep, jednak zawartość zaplecza już taka nie była. Policjanci odkryli składowane tam narkotyki. Mężczyzna usłyszał zarzuty i trzy najbliższe miesiące spędzi w areszcie.

Sklep był przykrywką nielegalnego biznesu. "Tłumaczył, że narkotyki są jego lekarstwem"

Sklep był przykrywką nielegalnego biznesu. "Tłumaczył, że narkotyki są jego lekarstwem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Warszawscy strażnicy miejscy z patrolu rzecznego pomogli 60-latkowi, który próbował postawić żagiel na kajaku. Niestety wpadł do wody i miał problem, by wrócić do kajaku.

Chciał postawić żagiel na kajaku, wpadł do wody

Chciał postawić żagiel na kajaku, wpadł do wody

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kilka minut utrudnień dla pasażerów i strachu o życie małego psa, który wyswobodził się z obroży i wpadł na tory metra na stacji Kondratowicza. Zdarzenie skończyło się szczęśliwie, ale Metro Warszawskie apeluje do opiekunów czworonogów o prawidłowe i odpowiedzialne przewożenie pupili.

Pies "uwolnił się z obroży" i wpadł na tory metra

Pies "uwolnił się z obroży" i wpadł na tory metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Straż miejska wezwała policję do handlarza truskawkami, który wystawił nielegalnie swoje stoisko na placu Defilad. Mężczyzna zagroził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle". Został zatrzymany.

Groził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle"

Groził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle"

Źródło:
tvnwarszawa.pl