Polski Alarm Smogowy przypomina o zakazie palenia węglem. Akcję promuje znany polski aktor

Warszawa w smogu
Jak chronić się przed smogiem
Źródło: TVN24
Wraz z początkiem października weszła w życie Uchwała Antysmogowa zakazująca palenia węglem w gospodarstwach domowych w Warszawie. Aktywiści z Polskiego Alarmu Smogowego uważają, że to historyczna chwila, ale pytają: co z pozostałymi czterema tysiącami kopciuchów, na które wciąż można natrafić w stolicy? W akcję przypominającą o zakazie zaangażował się znany polski aktor Paweł Deląg. Spot z jego udziałem można zobaczyć na ekranach na stacji metra Świętokrzyska.

- Od 1 stycznia obowiązuje w Warszawie zakaz używania pozaklasowych kotłów na węgiel i drewno. Od 1 października doszedł zakaz palenia węglem w gospodarstwach domowych, a mimo to w stolicy wciąż dymi około czterech tysięcy takich kotłów - mówi cytowany w komunikacie na ten temat Piotr Siergiej, rzecznik Polskiego Alarmu Smogowego.

Jak dodaje, warszawiacy przeszli długą drogę. Pięć lat temu liczbę kopciuchów szacowano na 17 tysięcy. - Obecnie ich liczba spadła do około czterech tysięcy. To niezły wynik, ale dostrzegamy, że w ostatnim roku tempo wymiany kotłów mocno spadło. Może to oznaczać, że do wymiany pozostały najtrudniejsze przypadki. Urząd miasta powinien podjąć wszelkie możliwe działania, by pomóc warszawiakom w likwidacji kotłów. Wysokie dotacje oferowane przez urząd miasta warto wesprzeć wsparciem ekodoradców, urzędników i straży miejskiej - zauważa dalej Siergiej.

W "obwarzanku" warszawskim zakaz wejdzie w 2028 roku

Decyzja o zakazie węgla w Warszawie zapadła 14 maja 2022 roku podczas głosowania nad nowelizacją Uchwały Antysmogowej dla województwa mazowieckiego. Radni Sejmiku przegłosowali jednocześnie zakaz spalania węgla w sześciu powiatach otaczających Warszawę. W "obwarzanku" warszawskim zakaz palenia węglem w gospodarstwach domowych wejdzie w życie dopiero w 2028 roku.

kopciuchy polski alarm smogowy
Piotr Siergiej (Polski Alarm Smogowy) zachęca do wymiany kopciuchów
Źródło: TVN24

Jak uważają aktywiści, to historyczna i symboliczna data dla Warszawy. Według nich, "stolica państwa będącego liderem zanieczyszczenia powietrza w Unii Europejskiej zdecydowała się pójść drogą czystego powietrza". Dodają też, że to bardzo dobra wiadomość dla warszawiaków, którzy już w przyszłym sezonie grzewczym odetchną zdecydowanie czystszym powietrzem.

500-700 zgonów rocznie

"Według szacunków Instytutu Ochrony Środowiska w aglomeracji warszawskiej aż 55% pyłów PM2.5 pochodzi ze spalania węgla i drewna w gospodarstwach domowych. Dotychczasową liczbę zgonów wywołanych zanieczyszczeniem powietrza w Warszawie szacuje się na 500-700 rocznie" - wylicza PAS.

2 października Polski Alarm Smogowy rozpoczął kampanię przypominającą o obowiązującym zakazie palenia węglem wyświetlając spoty na 30-metrowych ekranach na stacji metra Świętokrzyska. W spotach wziął udział Paweł Deląg, który zdecydował się wesprzeć PAS w tej kampanii. 

Czytaj także: