Deszcz, grad i burza w Warszawie. Zalane posesje, garaże i piwnice

Wichura łamała drzewa i gałęzie, zaś w wyniku silnego deszczu zalane zostały posesje, garaże i piwnice. Do godz. 18.30 mazowieccy strażacy otrzymali 37 zgłoszeń, ale - jak zaznaczyli - sygnały od mieszkańców cały czas napływają.

Jak podał nam mł. bryg. Łukasz Darmofalski z PSP w Piasecznie, w ciągu całego dnia zanotowano 12 interwencji związanych z usuwaniem skutków ulewnych deszczy i wiatru. - One są zarówno w gminie Lesznowola, jak i Konstancin, polegają na wypompowywaniu wody z zalanych garaży, piwnic, posesji oraz usuwaniu pojedynczych drzew - powiedział. Dodał, że w działaniach uczestniczyło 12 zastępów straży pożarnej.

Nad Warszawą burza krążyła przez kilka godzin. Pogoda unormowała się dopiero wieczorem. Przed godziną 20 stołeczni strażacy podali, że nie mają więcej zgłoszeń dotyczących skutków burzy i silnych opadów deszczu.

Wcześniej, po godzinie 16, Robert Dziubak ze stołecznej straży pożarnej relacjonował, że strażacy interweniują głównie do zalanych ulic. - Zgłoszenia dotyczą ulicy Podchorążych, Stępińskiej czy Ananasowej. Strażacy pracują głównie w Śródmieściu. Chodzi o zalane ulice, ale też piwnice. Na tę chwilę to siedem zgłoszeń - wymienił.

Po godzinie 14 synoptyk tvnmeteo.pl Artur Chrzanowski przekazywał, że pada mocno w centrum Warszawy, a od Pruszkowa idą kolejne burze. - Zapowiada się dość intensywnie - ostrzegał. Sygnały o deszczu i gradzie dotarły do nas także z Mokotowa i Bielan.

Dla Mazowsza obowiązują alarmy pierwszego stopnia przed burzami z gradem. Jak informuje tvnmeteo.pl, synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozują burze, którym będą towarzyszyć opady deszczu do 25-30 litrów wody na metr kwadratowy oraz porywy wiatru do 70-85 kilometrów na godzinę. Miejscami może spaść grad.

Gdzie jest burza? >> 

Na Mazowszu alarmy obowiązują między godziną 15 we wtorek a północą w środę.

Więcej relacji pogodowych z całego kraju dostajemy na Kontakt 24 >>>