Na lewym brzegu Wisły, u stóp Starówki, znów pojawią się ogródki piwne. Ale tylko trzy. Na więcej nie zgadzają się urzędnicy. Obawiają się powtórki sprzed kilku lat, gdy na bulwarach pełnych amatorów alkoholu dochodziło do niebezpiecznych sytuacji, a pobliskie trawniki robiły za parking.