Jak poinformowała oficer prasowa policji w Zwoleniu młodsza aspirant Katarzyna Słyk, do policjantów zgłosiła się mieszkanka powiatu, która padła ofiarą "internetowej miłości". - Kobieta powiedziała, że w 2022 roku na jednym z portali społecznościowych poznała mężczyznę, podawał się za niemieckiego lekarza ortopedę, który przebywa na kontrakcie z ONZ na jednej z wysp Pacyfiku - opisała policjantka. Dodała, że nowy znajomy "bardzo szybko zaczął zapewniać kobietę o swoich uczuciach i oznajmił, że chce się spotkać". - Jedyną możliwością spotkania jest urlop, za który niestety trzeba zapłacić. On sam nie mógł opłacić urlopu, ponieważ z wnioskiem o urlop musi wystąpić osoba najbliższa - opisała dalej policjantka.
Wzięła kredyt w banku, zapożyczyła się u znajomych
Kobieta przyznała, że nie ma na to pieniędzy. - Nowy znajomy, chcąc utwierdzić szczere intencje wobec kobiety, podał jej dane do swojego konta, aby mogła skorzystać z jego pieniędzy. W ten sposób wzbudził jej zaufanie i utwierdził, że jego intencje są szczere. Niestety konto było fałszywe i pokrzywdzona nigdy nie otrzymała pieniędzy, a sama, złapana w sieć kłamstw, kilkakrotnie przelewała pieniądze na jego konto, wzięła nawet kredyt w banku i zapożyczyła się u znajomych. Po upływie około pół roku zorientowała się, że ma do czynienia z oszustem i zdecydowała zgłosić to policji - wskazała Słyk. Zaznaczyła, że w wyniku oszustwa mieszkanka powiatu zwoleńskiego straciła ponad 100 tysięcy złotych. Policjantka zaapelowała, że warto pamiętać, że oszuści cały czas modyfikują swój sposób działania i dlatego "w każdym przypadku, gdy ktoś próbuje uzyskać od nas pieniądze, trzeba wykazać się dużą ostrożnością". - Najlepiej nie ulegać chwilowemu zauroczeniu, presji czasu i nie przekazywać pieniędzy nieznanym osobom. O wszystkich próbach wyłudzenia pieniędzy należy poinformować policję. Pamiętajmy, że tylko nasza ostrożność, czujność i dystans do przekazywanych informacji spowodują, że nie staniemy się kolejną ofiarą oszustwa - podsumowała.
Autorka/Autor: katke
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock