Tajemnicza jama i zagadkowy pochówek psa

Badania archeologiczne w Zaborowie
Badania archeologiczne w Zaborowie
Źródło: Agata Wiśniewska
Tegoroczne badania archeologiczne w Zaborowie dobiegły końca. Archeolodzy natrafili między na dużą jamę z licznymi fragmentami ceramiki. Znaleźli także tajemniczy pochówek psa. Mógł mieć znaczenie obrzędowe.

Wraz z początkiem września zakończył się piąty sezon wykopalisk w Zaborowie. "Okazuje się, że cierpliwość popłaca a ziemia odkrywa coraz więcej 'tajemnic' przeszłości. W tym roku zarejestrowane zostały m.in. obiekty odkryte w Zaborowie po raz pierwszy" - opisał w mediach społecznościowych Kampinoski Park Narodowy.

Należy do nich duża jama zawierająca liczne fragmenty ceramiki, pocięte i połamane kości zwierzęce, a także inne drobne przedmioty metalowe i gliniane, m.in. przęślik oraz igłę. "Obiekt został rozpoznany dopiero w niewielkim zakresie, więc na jednoznaczną interpretację jego funkcji należy jeszcze chwilę poczekać. Kształt jamy, charakter wypełniska oraz pochodzące z niej przedmioty sugerują, że może ona być pozostałością budynku w typie małej ziemianki" - zaznaczył Kampinoski Park Narodowy.

Zagadkowy pochówek psa

Drugie z odkryć jest jeszcze bardziej tajemnicze. To pochówek psa. Szczątki niebawem obejrzy specjalista, który je zbada i pomierzy. To pozwoli na ustalenie wieku, rozmiarów i okolicznościach śmierci zwierzaka. "Na pierwszy rzut oka wydaje się, że zwierzak duży nie był i leżał w grobie zwinięty w kłębek. Na jego czaszce spoczywał duży fragment naczynia glinianego, pochodzącego z końca II lub pierwszej połowy I w. p.n.e., co sugeruje datowanie zespołu. Pochówki psów notowane są czasami na stanowiskach z epoki żelaza i zwykle przypisuje się im znaczenie obrzędowe (np. ofiary dla bóstw)" - wyjaśnił Kampinoski Park Narodowy.

Odkryty grób pieska znajdował się tuż przy piecu hutniczym. Nie wiadomo na razie, czy taka, a nie inna jego lokalizacja jest wynikiem przypadku, czy też wiąże się ze sferą rytuałów, które mogły towarzyszyć wytopowi.

Badania archeologiczne w Zaborowie to projekt naukowy wydziału archeologii Uniwersytetu Warszawskiego i Muzeum Starożytnego Hutnictwa Mazowieckiego w Pruszkowie.

Ważne nie tylko w Polsce

Artykuł o tych badaniach ukazał się niedawno w wydawanym od blisko 100 lat magazynie archeologicznym "Antiquity". Opisano w nim przełomowe wyniki badań zespołu pod kierunkiem profesora Adama Cieślińskiego z Wydziału Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego i dr. Marcina Woźniaka z Muzeum Starożytnego Hutnictwa Mazowieckiego w Pruszkowie. Od pięciu lat badają oni piece hutnicze kotlinkowe w Zaborowie w otulinie Puszczy Kampinoskiej. Są one znacznie starsze niż sądzono. Odkrycie zmienia wiedzę o rozprzestrzenianiu się żelaza w naszej części Europy.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: