Jeden z milanowskich radnych stracił prawo jazdy za jazdę po alkoholu. Jak ustaliliśmy, kiedy zatrzymała go policja, miał ponad promil w wydychanym powietrzu. Zakaz nie powstrzymuje go jednak przed prowadzeniem samochodu - w trakcie jednej z branżowych komisji nie wyłączył kamery i było widać, jak kieruje. Grodziska policja prowadzi w tej sprawie czynności sprawdzające.
Pełniący obowiązki przewodniczącego rady miasta w Milanówku Witold Mossakowski w maju stracił uprawnienia do prowadzenia samochodu z powodu jazdy pod wpływem alkoholu. Jak ustalił portal obiektywna.pl i potwierdziła "Gazeta Stołeczna", doszło do tego na terenie województwa kujawsko-pomorskiego. - 13 maja 2021 roku w miejscowości Tleń (gmina Osie, powiat świecki) około godziny 12.30 policjantka prewencji wspólnie ze strażnikiem leśnym, zatrzymali do kontroli drogowej 49-letniego kierującego pojazdem marki Łada. Od kierującego wyczuwalna była woń alkoholu, w związku z powyższym poddany został badaniu - powiedziała nam rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Świeciu podkom. Joanna Tarkowska.
Mężczyzna był nietrzeźwy. - Miał 0,49 miligramów alkoholu [ponad promil alkoholu - red.] w wydychanym powietrzu. Policjantka zatrzymała kierowcy dokument prawa jazdy - wyjaśniła Tarkowska.
Tymczasem Mossakowski na początku czerwca pojawił się na zdalnym posiedzeniu jednej z branżowych komisji z włączoną kamerą. Na nagraniu, które zostało zamieszczone w sieci kilka dni temu przez miasto Milanówek, widać, jak w trakcie posiedzenia... prowadzi auto. Na początku radny tylko siedział w aucie na miejscu pasażera, ale po 20 minutach przesiada się za kierownicę. Prowadzi auto przez kilka minut, potem parkuje i wchodzi do domu.
W poniedziałek skontaktowaliśmy się z nim w związku z tą sprawą. Zapytaliśmy, czy potwierdza, że stracił prawo jazdy w wyniku jazdy po alkoholu i dlaczego prowadził auto po stracie dokumentu. Odmówił komentarza. - Pani pozwoli, że nie będę komentował ten sprawy - uciął radny. Ale jak podaje "Stołeczna", w rozmowie z ich dziennikarzami radny przyznał, że zatrzymano mu uprawnienia do jazdy.
Rzeczniczka grodziskiej komendy Katarzyna Zych przekazała nam, że policja prowadzi czynności sprawdzające w tej sprawie. - Nie prowadzimy czynności na podstawie zawiadomienia o przestępstwie, bo takie do nas nie wpłynęło, tylko na podstawie informacji o zdarzeniu od lokalnych mediów. Otrzymaliśmy je w piątek. Sprawdzamy, czy faktycznie doszło do takiego zdarzenia i jaki ono ma charakter - wyjaśniła Zych. I dodała, że policja zwróciła się do sądu i do starostwa, żeby potwierdzić, czy tego kierowcę we wskazanym dniu obowiązywała decyzja o cofnięciu uprawnień lub zakaz prowadzenia auta.
Co na to milanowscy radni? - Jeśli te informacje się potwierdzą to - w mojej opinii - prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu jest naganne, jest to sytuacja niedopuszczalna. Jednak sama nie mogę o niczym decydować. Jest nas piętnaścioro i cała rada musiałaby podjąć opinię w tym zakresie - powiedziała nam w poniedziałek wiceprzewodnicząca rady miasta w Milanówku Jolanta Nowakowska. Zadeklarowała też, że na najbliższej sesji rady miasta, która ma się odbyć w ciągu najbliższego miesiąca, radni będą dyskutować o tej sprawie.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Youtube, Mlanówek Miasto-Ogród