Pożar sklepu z elektroniką w Pruszkowie. "Straty oszacowano na milion złotych"

Nocą w Pruszkowie doszło do pożaru sklepu z elektroniką. Konieczna była ewakuacja dziesięciorga mieszkańców bloku, na parterze którego mieścił się lokal usługowy. Straż pożarna podaje, że ogień nie rozprzestrzenił się na dalszą część budynku. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

O godzinie 23.33 strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze lokalu usługowego w bloku przy ulicy Powstańców 5 w Pruszkowie. Na miejsce skierowanych zostało osiem zastępów straży pożarnej. - Doszło do pożaru w sklepie z artykułami elektronicznymi. W krótkim czasie dojechaliśmy na miejsce zdarzenia. Mimo tego, że mieliśmy do czynienia z pożarem, który dość szybko się rozwinął, został ograniczony tylko do jednego lokalu - informuje Karol Kroć, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pruszkowie.

Jak dodaje, w trakcie akcji gaśniczej ewakuowano dziesięć osób. Byli to lokatorzy mieszkań znajdujących się bezpośrednio nad sklepem. - Nie ma osób poszkodowanych - zaznacza strażak.

- Pożar spowodował spore straty materialne. Wspólnie z kierownikiem sklepu oszacowano je na milion złotych - wskazuje Kroć.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Informowaliśmy także o pożarze domu w Wawrze:

Pożar domu w Wawrze
Pożar domu w Wawrze
Źródło: Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl
Czytaj także: