Był poszukiwany, wpadł przez brak maseczki. Dostał mandat i trafił do więzienia

Mężczyzna wpadł, bo nie miał maseczki (zdj. ilustracyjne)
Jak chroni maseczka z filtrem FFP3?
Źródło: TVN24
Na stacji paliw uwagę policjantów z Płocka zwrócił mężczyzna bez maseczki. Okazało się, że był poszukiwany do odbycia kary więzienia. Funkcjonariusze najpierw wystawili mu mandat za nieprzestrzeganie obostrzeń, a później odwieźli do zakładu karnego.

Jak poinformowała w poniedziałek oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Płocku podkom. Marta Lewandowska, do zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem na jednej ze stacji paliw. Znajdujący się tam akurat patrol zauważył mężczyznę, który nie miał maseczki zasłaniającej usta i nos.

- Po sprawdzeniu w systemach informatycznych okazało się, że 34-latek był poszukiwany w celu odbycia kary pozbawienia wolności za swoje wcześniejsze przewinienia - podkreśliła rzeczniczka płockiej policji. Dodała, iż po wykonanych czynnościach patrol doprowadził mężczyznę do zakładu karnego. - Za popełnione wykroczenie, dotyczące niestosowania się do nakazu zasłaniania ust i nosa, został on ukarany mandatem - przekazała podkom. Lewandowska.

Marta Lewandowska zapewniła, że funkcjonariusze systematycznie sprawdzają stosowanie się do obostrzeń związanych z pandemią. - Pomimo wielu apeli o przestrzeganie reżimu sanitarnego i troski o bezpieczeństwo, zarówno swoje, jak i innych, nadal nie brakuje osób świadomie łamiących przepisy - podsumowała.

Czytaj także: