W siedmiopiętrowym boku w Legionowie wybuchł pożar. W jednym z mieszkań paliły się wersalka i zgromadzone tam rzeczy. Nie żyje jedna osoba, druga trafiła do szpitala.
Do pożaru doszło w mieszkaniu na piątym piętrze bloku przy ulicy Pałacowej w Legionowie.
Straż pożarna informację o zdarzeniu otrzymała o 00.31. Z zewnątrz nie były widoczne oznaki pożaru. Sytuacja zmieniła się, kiedy strażacy dotarli do jednego z mieszkań.
- Klamka w drzwiach do lokalu mieszkalnego była gorąca. Na podstawie tego dowódca akcji podjął decyzję o wyważeniu drzwi. W środku było już silne zadymienie. Strażacy w aparatach ochrony układu oddechowego weszli do środka. Natknęli się na jedną osobę poszkodowaną. Wynieśli mężczyznę na zewnątrz i przystąpili do resuscytacji - poinformował mł. bryg. Tomasz Suracki ze straży pożarnej w Legionowie.
Jedna osoba nie żyje, druga jest w szpitalu
W mieszkaniu znaleźli również drugą osobę. Kobieta była nieprzytomna, ale miała zachowane funkcje życiowe. Na miejsce przybył zespół ratownictwa medycznego. Mężczyzny nie udało się uratować, kobieta trafiła do szpitala.
Działania straży polegały na ugaszeniu pożaru. - Paliła się wersalka i materiały zgromadzone w jednym z pomieszczeń mieszkania. Na skutek pożaru całe mieszkanie zostało okopcone - opisał Suracki.
W czasie działań ewakuowano osiem osób z powyższych pięter. Sprawdzono także lokale poniżej miejsca pożaru. W działaniach uczestniczyło siedem zastępów straży pożarnej.
Przeczytaj także: Karambol sześciu aut.
Autorka/Autor: mg/gp
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: FotoDax / Shutterstock