Do patrolu, który pełnił służbę przy Dworcu Zachodnim, podbiegł przestraszony mężczyzna, który - jak się okazało - chwilę wcześniej został napadnięty przez czterech mężczyzn. "Napastnicy zagrozili 39-latkowi nożem, a następnie zabrali mu dużą torbę podróżną i dwie podręczne z dokumentami i rzeczami osobistymi" - opisała w komunikacie Edyta Adamus z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Zatrzymali wszystkich czterech napastników
Policjant z Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego KSP wraz ze strażnikiem miejskim udali się na miejsce przestępstwa, w międzyczasie powiadamiając o zdarzeniu dyżurnego z komendy na Ochocie. W pobliżu miejsca, gdzie doszło do zdarzenia, zauważyli trzech podejrzanie zachowujących się mężczyzn. Okazało się, że to oni napadli na pokrzywdzonego. "W związku z tym policjant i strażnik zatrzymali całą trójkę. Czwarty napastnik, który ze skradzionymi torbami oddalił się z miejsca, w którym doszło do rozboju, wpadł w ręce patrolu z komendy na Ochocie" - przekazała Adamus.
Jak dodała, pokrzywdzony 39-latek rozpoznał wszystkich zatrzymanych. Podczas przeszukania policjanci przy jednym z nich znaleźli nóż, który najprawdopodobniej posłużył napastnikom podczas rozboju. Odzyskali też wszystkie torby należące do poszkodowanego.
Byli nietrzeźwi
"Zatrzymani mężczyźni w wieku od 22 do 46 lat trafili do komendy. Jak się okazało, wszyscy byli nietrzeźwi. Mieli od 1,2 do 2,5 promila alkoholu" - zaznaczyła Adamus.
Zatrzymani po wytrzeźwieniu usłyszeli w Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Ochota zarzuty dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Sąd na wniosek prokuratora tymczasowo aresztował całą czwórkę na trzy miesiące.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa Ochota.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: "Wyciągnął ją z samochodu, próbował dusić". Kierowca przewozu osób zatrzymany
Autorka/Autor: katke
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock