- W porozumieniu z władzami dzielnicy Mokotów podjęliśmy decyzję o przesunięciu przystanku. Zostanie on wybudowany przy ul. Bobrowieckiej, zaraz za skrzyżowaniem z Kierbedzia. ZTM zaprojektuje go i gdy projekt zostanie zatwierdzony, zleci jego wykonanie. Przystanek w nowej lokalizacji powinien zostać uruchomiony w ciągu miesiąca – czytamy w komunikacie ZTM.
Pomogły mandaty
Pętla na ulicy Kierbedzia działa od poniedziałku. Zarząd Transportu Miejskiego zapewnia, że o jej utworzeniu informował odpowiednio wcześnie. Niestety nieskutecznie. Na początku tygodnia na nowy przystanku wciąż parkowały samochody. Autobusy zatrzymywały się więc na środku jezdni, blokując przy tym ruch. Do akcji wkroczyli więc strażnicy miejscy, karając kierowców mandatami i odholowując auta. To pomogło, bo już w środę przystanek był dostępny dla autobusów.
Rozwiązanie wdrożone w poniedziałek okazało się chyba jednak mało fortunne, bo ZTM zdecydował się je poprawić. Do czasu uruchomienia przystanku w nowej lokalizacji linia 107 nie będzie miała na ul. Kierbedzia postojów. Autobusy jadące z pętli Esperanto zatrzymają się, zabiorą pasażerów i bez postoju ruszą w drogę powrotną. Postoje będą tylko na pętli Esperanto.
Mapy dostarcza Targeo.pl
bf