W sumie do zlicytowania było 77 krzeseł i foteli. – Jest duże zainteresowanie wśród mieszkańców. W licytacji bierze udział kilkadziesiąt osób i cały czas dochodzą kolejne – relacjonował po godzinie 15 Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl. Cena wywoławcza za fotel lub krzesło to 50 zł. – Pierwsze krzesło "poszło" za 300 zł. Ceny dochodziły nawet do 800 zł – dodaje Węgrzynowicz.
Jak informował na Twitterze Jarosław Jóźwiak, wiceprezydent Warszawy, pierwszy fotel został sprzedany za 860 zł. - Jesteśmy w połowie, a dzieciaki z Ogniska PRAGA zyskały już 20 670 zł – napisał Jóźwiak.
Licytacja miała potrwać do godziny 19, ale zakończyła ponad dwie godziny 17. - Aukcja zakończona, do dzieciaków trafi 73 tys. złotych! Kilkukrotnie więcej niż się spodziewaliśmy - poinformował wiceprezydent Warszawy.
Dochód z aukcji zostanie przeznaczony na rzecz dzieci z Ogniska PRAGA ze stołecznego Centrum Wspierania Rodzin „Rodzinna Warszawa” (ul. Środkowa 9) i będzie przeznaczony na wspomaganie praskich dzieci i młodzieży w rozwoju, odkrywaniu i urzeczywistnianiu ich potencjału oraz wzmocnieniu programów aktywizujących młodych warszawiaków zamieszkujących prawobrzeżną Warszawę.
Wielki remont
Remont oddanej do użytku w 1955 roku Sali Kongresowej rozpoczął się jesienią ubiegłego roku. Prace obejmą m.in. dostosowanie sali do wymogów przeciwpożarowych i wymianę foteli na nowe. Remont potrwa dwa lata i ma pochłonąć 40 mln złotych.
W czasach PRL w Sali Kongresowej odbywały się w zjazdy PZPR. Występowały też tutaj gwiazdy muzyki między innymi The Rolling Stones, Jan Kiepura, Leonard Cohen, Eric Clapton, Elthon John, Patti Smith czy Herbie Hancock.
Krzesła z Sali Kongresowej na licytacji
Licytacja krzeseł z Sali Kongresowej
jb/