Szpalery drzew, eleganckie żywopłoty, łąki kwietne, ławki, kąciki do siedzenia. Mieszkańcy na zmiany na Świętokrzyskiej czekali trzy lata i to dzięki ich inicjatywie jest taka zielona. Urzędnicy pochwalili się zakończeniem prac przy zazielenianiu ulicy.
Świętokrzyską przebudowano po zakończeniu prac przy centralnym odcinku II linii metra. Poszerzono chodniki, wyłożono je kamiennymi płytami, wytyczono nowe miejsca parkingowe, przejścia dla pieszych i pasy rowerowe. Niestety, zagospodarowanie ulicy w zieleń pozostawiało wiele do życzenia. Na ulicy pojawiły się ogromne donice z drzewkami. Taki pomysł skrytykowali warszawiacy.
"Szkoda, że drzew nie ma, tylko jakaś popelina w donicach" - pisał na naszym forum @takjakty.
A władze Warszawy przekonywały, że wówczas nie dało tego zrobić. Jak twierdziła Hanna Gronkiewicz-Waltz, rozbudowany system korzeniowy zagrażałby metru.
Sprawy w swoje ręce wzięli mieszkańcy, obecne zmiany są efektem projektu zgłoszonego do budżetu partycypacyjnego "Zielona Świętokrzyska".
Rozszerzony projekt
Nowa zieleń pojawiła się na Świętokrzyskiej od Kopernika do ronda ONZ, a urzędnikom projekt z budżetu partycypacyjnego udało się powiększyć 10-krotnie – wzdłuż ulicy znalazło się miejsce dla aż 191 platanów.
– Jestem zachwycona tym, jak pięknie jest dziś na ulicy Świętokrzyskiej – mówi Renata Kaznowska, zastępca Prezydenta m.st. Warszawy. – Cieszy mnie udział i zaangażowanie mieszkańców w przygotowanie tego projektu.
Na całej długości Świętokrzyskiej rosną teraz platany - nowe sadzonki mają 8-9 metrów wysokości i obwód pnia 30-35 cm. Dodatkowo posadzono 17 wiśni. Wzdłuż całej ulicy pojawiły się żywopłoty oraz łąki kwietne obsadzone kilkunastoma tysiącami bylin i kwiatów.
Ławki, stojaki, kosze na śmieci
"Aby chronić instalacje podziemne przed korzeniami drzew, zastosowano ekrany przeciwkorzenne i rury osłonowe. Ta nowatorska technologia, a także konieczność zminimalizowania ingerencji w przestrzeń ulicy, sprawiły że prace trwały przez kilka miesięcy" - tłumaczą urzędnicy. W kilku miejscach zaaranżowane zostały kąciki do siedzenia wśród zieleni, tzw. parklety. Przybyło ławek, pojawiły się też kosze na śmieci i stojaki dla rowerów.
kz