Zgodnie z zarządzeniem wojewody tylko na samym Mazowszu uruchomiono treningowo sygnał ogłaszający alarm (trzyminutowy, modulowany dźwięk syreny) w 44 miastach. Alarm został odwołany ok. 11.00 nadaniem treningowego, trzyminutowego sygnału ciągłego.
Internauci potwierdzają
Sądząc po reakcjach internautów tvnwarszawa.pl, w stolicy test wypadł pomyślnie.
- Myślałem, że jakieś święto :) Śródmieście wyło aż miło! – napisał na tvnwarszawa.pl Lollito.
- Ursus o dziwo też zadziałał – napisał internauta o nicku Alu.
- Praga Północ zawyła ładnie – skomentował Kizior.
W ramach wojskowych manewrów
Syreny tworzą system ostrzegania i alarmowania ludności. Włączane są w sytuacjach wyjątkowego zagrożenia, dlatego przynajmniej raz w roku powinno być sprawdzane ich działanie.
- Zwykle wykonujemy test syren 1 sierpnia, przy okazji oddając hołd powstańcom Warszawy. Dzisiejszy test wykonaliśmy na na prośbę Ministerstwa Obrony Narodowej - tłumaczy Ivetta Biały, rzeczniczka wojewody mazowieckiego.
Akcja odbyła się w ramach wojskowych manewrów Renegade i Kaper. Łącznie w siedmiu miastach (Warszawie, Katowicach, Krakowie, Gdańsku, Gdyni, Szczecinie, Mińsku Mazowieckim) wzięło w nich udział ok. tysiąca osób. Scenariusz ćwiczeń zakładał możliwość dokonania ataku terrorystycznego na ważne obiekty użyteczności publicznej przy użyciu samolotu i jednostki pływającej.
Rolę porwanego cywilnego samolotu odegrał wojskowy C-295M. Były też epizody związane z naruszeniem strefy zakazu lotów nad Warszawą.
Ćwiczenie miały sprawdzić współdziałanie instytucji wojskowych i cywilnych w przypadku takiej sytuacji. Dowodzenie w tym czasie przejęło Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych, a jego szef gen. broni Marek Tomaszycki był kierownikiem ćwiczenia.
Poprzednia edycja manewrów Kaper i Renegade odbyła się wiosną.
Test systemu alarmowego
pc//ec/PAP
Źródło zdjęcia głównego: archiwum TVN