Okazały Pałac Krasińskich (zwany również Pałacem Rzeczypospolitej) przeszedł niedawno remont, ale głównie z zewnątrz. Wymieniono okna, wyremontowano drzwi i ułatwiono dostęp dla osób niepełnosprawnych. Prace zakończyły się w ubiegłym roku.
Jeszcze przed ich rozpoczęciem na naszych łamach przedstawiciele Biblioteki Narodowej przekonywali, że "planowany jest pełny remont wnętrz pałacu. Przewiduje on zwiększenie dostępności pałacu i włączenie go w obieg życia kulturalnego i turystycznego Warszawy". Czy to się stanie?
Skarbiec Rzeczypospolitej
"Remont i dostosowanie wnętrz pałacu do codziennego zwiedzania jest jeszcze przed nami - staramy się o pozyskanie środków na te inwestycje w obecnej perspektywie unijnej. Zakres prac oraz możliwość udostępnienia Pałacu będzie zależeć od warunków otrzymanego dofinansowania i jego wysokości" - informuje teraz Grzegorz Mazurowski z Biblioteki Narodowej.
I dodaje, że po całkowitym remoncie wnętrz, pałac ma zostać udostępniany szerszej publiczności codziennie, jako Skarbiec Rzeczypospolitej. "Będą się w nim odbywać wystawy stałe i czasowe, pokazy, warsztaty edukacyjne i inne formy działalności kulturalnej" - zapewnia Mazurowski.
Wnętrza Pałacu Krasińskich udostępniane są rzadko. Regularne zwiedzanie możliwe jest co roku podczas Imienin Jana Kochanowskiego (w tym otwarty będzie 30 czerwca). Przedstawiciele Biblioteki Narodowej podkreślają, że zbiory "można podziwiać także na dostępnych z zewnątrz wielkoformatowych ekranach multimedialnych znajdujących się w arkadach Pałacu (od strony Placu Krasińskich), na których codziennie przez kilka godzin wyświetlane są wybrane obiekty w zestawach tematycznych".
Ale już nie w środku. Władze BN tłumaczą, że w środku znajdują się chronione zbiory - rękopisy i starodruki.
Okazała sala
"Ich magazyny bezpośrednio (przez drzwi) przylegają zarówno do Sali Rycerskiej (na parterze), jak i Sali Kariatyd (na pierwszym piętrze). Podobnie jest z pracowniami. Dodatkowo sale te, ze względu na specyficzny układ pomieszczeń pałacu, muszą służyć jako stale wykorzystywane ciągi komunikacyjne dla pracowników przenoszących zbiory z magazynów do pracowni i czytelni (obecnie po prostu nie ma innej możliwości)" - przekonuje Mazurowski.
Jest też jeszcze jedna szczególna sala – Wilanowska. W oczy rzucają się tu oryginalne meble wykonane na potrzeby biblioteki, popiersia, obrazy, globusy, a przede wszystkim książki. Właśnie tutaj zgromadzona jest Biblioteka Wilanowska, skarb kultury z XVIII wieku.
"Sala Wilanowska jest otwarta na inne pomieszczenia. Zbiory tam przechowywane wymagają między innymi odpowiedniej, stałej temperatury i wilgotności, czego nie dałoby się utrzymać gdyby otworzyć dostęp do Sali Kariatyd a nawet Rycerskiej (połączonej z salami na 1. piętrze szeroką, otwartą klatką schodową). Kwestii tych nie da się rozwiązać w doraźny sposób, zarówno ze względu na duży zakres koniecznych zmian, jak i na zabytkowy charakter Pałacu Rzeczypospolitej, nakładający ograniczenia konserwatorskie" - puentuje Mazurowski.
ran/pm