Drzewa rosnące w ochockim parku zostały przeznaczone do usunięcia, bo stanowiły zagrożenie dla spacerowiczów – przekonują urzędnicy z Ochoty. To odpowiedź na argumenty protestujących mieszkańców, którzy wycinkę nazywają "masakrą piłą tarczową".
- Drzewa rosnące w Parku Wielkopolski i na skwerze Sue Ryder przeznaczone zostały do usunięcia z powodu złego stanu zdrowotnego, stanowiły bezpośrednie zagrożenie zdrowia, życia i mienia użytkowników tego parku – przekonuje Maja Gottesman, rzeczniczka dzielnicy Ochota. - Pozostawienie tych drzew byłoby więc wyrazem skrajnego lekceważenia - dodaje.
"Prawomocne decyzje"
Wycinka odbywała się etapowo.
Kolejne ścięto w okresie świątecznym – zaalarmowała na warszawa@tvn.pl jedna z internautek. Twierdziła, że informacje pojawiły się na drzewach 3 dni wcześniej i nie było szans na zorganizowanie protestu. Według niej, urzędnicy pokazali w ten sposób "kto tu rządzi".
Protest, ekspertyza i wycinka
Rzeczniczka dzielnicy odpowiada, że drzewa zostały przeznaczone do wycinki na podstawie prawomocnych decyzji Stołecznego Konserwatora Zabytków. I przypomina, że decyzje zezwalające na usunięcie drzew i krzewów w Parku Wielkopolski wydane zostały już w styczniu 2013 r. na wniosek burmistrza dzielnicy:
- W marcu ubiegłego roku usunięto zaledwie 5 spośród 18 zakwalifikowanych do usunięcia w ww. decyzjach drzew - egzemplarze stanowiące największe zagrożenie bezpieczeństwa lub całkowicie uschnięte. (...) Dzielnica Ochota zleciła opracowanie ekspertyzy zawierającej ocenę stanu zdrowotnego oraz ocenę stopnia zagrożenia wynikającego z obecności pozostałych 13 drzew, a wykonanie ww. decyzji w odniesieniu do objętych ekspertyzą drzew zostało wstrzymane - twierdzi Gottesman.
Przekonuje, że wówczas na stronie internetowej dzielnicy pojawiła się informacja o planach wycinki pozostałych drzew. Ostateczna decyzja została uzależniona właśnie od ekspertyzy.
- Opracowana przez Instytut Badawczy Leśnictwa Zakład Ekologii Lasu, Zakład Ochrony Lasu ekspertyza potwierdziła zasadność wnioskowanej przez dzielnicę Ochota wycinki drzew z Parku Wielkopolski, wskazując na wysoki stopień zagrożenia bezpieczeństwa ludzi i ich mienia – podsumowuje rzeczniczka dzielnicy.
Pierwsze drzewa wycięto w marcu:
Źródło zdjęcia głównego: Lech Marcinczak / tvnwarszawa.pl