Kilka godzin trwały utrudnienia na ul. Radzymińskiej po zderzeniu trzech samochodów osobowych. Kierowcy alarmowali o kilkukilometrowym korku w stronę al. Solidarności. W wypadku ranne zostały trzy osoby.
Do wypadku doszło w czwartek około 6.00 na jezdni w kierunku centrum, przed skrzyżowaniem z ul. Trocką.
- Według relacji świadków w tył nissana stojącego na światłach uderzył kierowca renault. W wyniku zderzenia, nissan uderzył stojącą przed nim hondę - relacjonował po 6.00 Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl. - W sumie w pojazdach podróżowało osiem osób. Na miejsce przyjechały cztery karetki pogotowia, które udzielają im pomocy medycznej - dodał.
- Trzy osoby trafiły do szpitala - poinformował po 7.00 Robert Opas ze stołecznej policji.
Utrudnienia w porannym szczycie
Po wypadku zablokowany został pas Radzymińskiej w stronę al. Solidarności. Kierowcy alarmowali o ogromnych problemach z przejazdem.
- Korek do Młodzieńczej - napisał na naszym forum internauta xxx.
Internauta Rozbójnik z kolei informował o przestojach już od granic Warszawy.
- Samochody osobowe zablokowały buspas. 30 minut jazdy autobusem z Młodzieńczej do Trockiej - ostrzegał Jorgi.
Także nasz reporter podkreślał, że sytuacja jest "dramatyczna". - W tym miejscu korki są zawsze, ale po wypadku sytuacja jest znacznie gorsza - powiedział.
Początkowo zablokowane były dwa pasy ruchu Radzymińskiej w stronę centrum. Przejezdny był tylko buspas. Zablokowane przez karetki pogotowia były także dwa pasy ul. Radzymińskiej w kierunku Marek.
Po 9.00 lewy pas został odblokowany. Korek powoli się rozładowuje.
Mapy dostarcza Targeo.pl
su/lulu