Adwokat i kupiec roszczeń z zarzutami za próbę przejęcia wartej 714 mln zł ziemi należącej do przedwojennej spółki - informuje we wtorek "Rzeczpospolita". Obaj od maja są w areszcie.
Maciej M. to jeden z najbardziej znanych w stolicy biznesmenów skupujących roszczenia od znacjonalizowanych nieruchomości. Andrzej M. to adwokat specjalizujący się w sprawach reprywatyzacyjnych. W 2006 roku reaktywował przedwojenną firmę Monzap. Wskrzeszona spółka pod nazwą Monzap S.A. miała zajmować się m.in. obrotem nieruchomościami.
"Usiłowanie dokonanie oszustwa"
Jak dowiedziała się "Rzeczpospolita", do już ciążących na nich zarzutów doszedł nowy, dotyczący spektakularnej próby przejęcia metodą na kuratora z Karaibów wartych fortunę gruntów Warszawie.- W sierpniu Andrzejowi M. i Maciejowi M. postawiliśmy zarzut usiłowania doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem o wartości 714 mln zł, czyli usiłowania dokonania oszustwa - mówi Piotr Kowalczyk, szef Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu, która prowadzi większość śledztw związanych z tzw. dziką reprywatyzacją w stolicy.Jak twierdzą śledczy, mecenas i biznesmen chcieli przejąć tereny obecnych ogródków działkowych, znajdujących się w dzielnicy Mokotów w obrębie ulic Piaseczyńska, Idzikowskiego i Sobieskiego. Jest to niezwykle atrakcyjny teren o powierzchni ok. 20 hektarów.
Akcja CBA
11 maja CBA zatrzymało w Warszawie osiem osób, które miały wyrządzić Skarbowi Państwa i spadkobiercom szkodę na ponad 46 mln zł. Wśród nich był warszawski adwokat Andrzej M., dwoje adwokatów Grażyna K.B. i Tomasz Ż. występujący jako kuratorzy spadkobierców nieruchomości, ojciec i syn zajmujący się skupowaniem roszczeń do nieruchomości Maciej M. i Maksymilian M., dwaj rzeczoznawcy majątkowi Michał S. i Jacek R. oraz Andrzej K.
Aresztowania w sprawie reprywatyzacji
Aresztowania w sprawie reprywatyzacji
Aresztowania w sprawie reprywatyzacji
PAP/ran/r
Źródło zdjęcia głównego: Google Earth