Dobra informacja dla mieszkańców Ursynowa i Wilanowa. Wygląda na to, że dzielnice wreszcie doczekają się wygodnego połączenia drogowego. Właśnie ogłoszono przetarg na budowę ulicy Nowokabackiej.
Choć Wilanów i Ursynów ze sobą sąsiadują, to kierowcy przemieszczający się pomiędzy tymi dzielnicami tej bliskości nie czują. Albo nadkładają drogi i stoją w korku w Dolinie Służewieckiej, albo muszą korzystać z karkołomnych skrótów. Wygodnego połączenia drogowego brak. Od lat domagają się go i mieszkańcy, i urzędnicy z obu dzielnic. Wydaje się, że w końcu się doczekali.
- Ogłosiliśmy przetarg na budowę ul. Nowokabackiej - pierwszego prawdziwego połączenia drogowego Wilanowa z Ursynowem - ogłosił na facebooku Ludwik Rakowski, burmistrz Wilanowa.
Dwie jezdnie po dwa pasy
Nowokabacka ma połączyć ul. Drewny z ul. Rosnowskiego. Ponad kilometr ulicy znajdzie się na terenie Wilanowa. A 200 metrów na Ursynowie.
Jak pisaliśmy w marcu, na razie istnieje jedynie odcinek Nowokabackiej po stronie Wilanowa. Ulica ma jedną jezdnię z dwoma pasami ruchu. Na razie jednak wybudowany fragment prowadzi donikąd. To się jednak zmieni.
- Przetarg dotyczy budowy 500-metrowej nowej arterii na terenie Wilanowa, czyli od ul. 3KUL (nazwa robocza - red.) do skarpy ursynowskiej. Nad ul. Gąsek ulica Nowokabacka przejdzie niewielkim tunelem - mówi Rakowski.
Ponadto, w ramach inwestycji, wyłoniony wykonawca dobuduje drugą jezdnię do istniejącego 600 metrowego fragmentu ulicy, zrealizowanego przez dewelopera. - W ten sposób na całej długości Nowokabacka będzie miała dwie jezdnie po dwa pasy ruchu - wyjaśnia Rakowski.
Ursynów gotowy
Według burmistrza, prace powinny ruszyć w przyszłym roku. Szacowany koszt inwestycji to ponad 22 mln złotych.
Władze Ursynowa zleciły już pracę projektowe dotyczące swojej części Nowokabackiej. - Mamy zarezerwowane 4,5 mln złotych na realizację tej inwestycji w 2017 roku. Budowa wszystkich odcinków powinna zgrać się w czasie, tak by kierowcy dostali do dyspozycji całą drogę - mówi Bernadeta Włoch-Nagórny, rzeczniczka Ursynowa.
Potrzebne połączenie
Choć obie dzielnice to administracyjne sąsiadki to komunikacja między nimi woła o pomstę do nieba. Główne połączenie drogowe Ursynowa z Wilanowem to wiecznie zakorkowana Dolina Służewiecka. Mieszkańcy Imielina czy Kabat mogą jeszcze kombinować i próbować korzystać ze skrótu Rosoła, Nowoursynowska, Rzekotki, Podgrzybków, Gąsek którym da się dojechać aż do Przyczółkowej. Jednak ta alternatywa nie urządza kierowców z Ursynowa Północnego czy Stokłos, bo musieliby tym samym nadkładać nawet kilkanaście kilometrów – dla porównania droga z al. KEN w okolicach metra Ursynów do Świątyni Opatrzności Bożej przez Dolinę to niespełna 6 km drogi. Trasa przez ul. Podgrzybków to prawie 15 km, paradoksalnie jednak czas podróży bywa krótszy.
su/jb/ran