Specjalny wieszak, który stanął przed urzędem na Woli, to nie byle jaka dekoracja. To miejsce, w którym mieszkańcy mogą zostawić ubrania dla potrzebujących. Wszystko dzięki akcji "Wymiana ciepła", w którą zaangażowały się władze dzielnicy.
"Idea jest tak prosta, że prościej się nie da! Ustawić wieszak, zapełnić go ciepłymi ubrania i pozwolić, by potrzebujący bez skrępowania brali ubrania..." – opisuje pomysłodawczyni Wiktoria Siedlecka-Dorosz.
Władze Woli przekonują, że o inicjatywie dowiedziały się z internetu, a konkretniej z mediów społecznościowych. - Pomysł bardzo nam się spodobał, dlatego postanowiliśmy zaangażować się w tę akcję. Na terenie dzielnicy wyznaczyliśmy trzy miejsca, w których docelowo staną wieszaki – mówi Krzysztof Strzałkowski, burmistrz dzielnicy.
Będą kolejne wieszaki
Pierwszy znajduje się przed urzędem dzielnicy przy al. Solidarności 90. Znajdziemy tam również specjalny namiot, który chroni pozostawione ubrania przed deszczem i śniegiem.
- W najbliższych dniach podobne miejsce powstanie przy ul. Obozowej 85 oraz na terenie wolskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji – zapewnia wiceburmistrz Mariusz Budziszewski.
Władze dzielnicy zachęcają mieszkańców do zaangażowania się w tę akcję. Potrzebne są ciepłe bluzy, kurtki i polary. W każdym rozmiarze, również w dziecięcym. Mile widziane są też czapki, szaliki i rękawiczki. Zwłaszcza teraz, kiedy temperatura spada znacznie poniżej zera.
Każdy potrzebujący może wziąć ubrania bezpłatnie.
Zobacz jak straż miejska pomaga potrzebującym bezdomnym:
"Akcja zupa"
kw/pm
Źródło zdjęcia głównego: UD Wola