- Byłem w szoku pod względem liczby restauracji wegańskich w Warszawie, i tego jak blisko są siebie. Nie trzeba brać taksówki, jak w innych miastach, żeby je odwiedzić. Byłem też pod wielkim wrażeniem jakości jedzenia i tego, że jest naprawdę bardzo pyszne - mówi Ken Spector z serwisu happycow.com.Warszawa została doceniona przez ten największy amerykański blog, który umieścił stolicę Polski na podium miast najbardziej przyjaznych miłośnikom jedzenia wegańskiego. "Nieoczekiwanie Warszawa błyskawicznie urosła do miana jednego z najbardziej przyjaznych miast weganom na naszej planecie" - napisali autorzy rankingu.
Za Berlinem i Los Angeles
I choć polska kuchnia mięsem stoi, a jej miłośników nie brakuje, to mieszkańcy stolicy z coraz większym zainteresowaniem patrzą na kuchnię bez mięsa.Ranking otwiera stolica Niemiec. W Berlinie znajduje się 55 wegańskich restauracji, na drugim miejscu jest Los Angeles i 72 lokale dla wegan. W naszej stolicy takich knajp znaleźć można 38. Jednak na ostateczne miejsce w rankingu ma wpływ wiele innych czynników.- Najwięcej takich restauracji jest w Nowym Jorku, ale nie tylko to braliśmy pod uwagę. Liczyło się także to, jaka jest wiedza o weganizmie i wegetarianizmie w mieście i jak podchodzą do tego inne restauracje oraz czy w każdym zakątku miasta można zjeść coś bez mięsa - podkreśla Spector.
"To bardzo ekscytujące"
Jak zaznacza, wrażenie wywarło na nich to, że w Warszawie jest mnóstwo restauracji, które serwują tradycyjne polskie jedzenie w wersji wegańskiej. - To bardzo ekscytujące, bo jak gdzieś jadę, to nie chce jeść tego, co mogę zjeść wszędzie, tylko chcę spróbować czegoś tradycyjnego - zaznacza Spector.Stolica zmieniła się w mgnieniu oka. To co zwróciło uwagę amerykańskich blogerów to fakt, że w Warszawie vege boom zaczął się zaledwie kilka lat temu. Właścicieli restauracji najbardziej cieszy to, że polska stolica staje się wzorem do naśladowania.Przemysław Kamiński, TVN 24
ran/pm