Sąd Apelacyjny wydał wyrok w sprawie kompleksu sportowego Skra. Orzeczenie pierwszej instancji nakazujące wydanie miastu terenów przy ulicy Wawelskiej zostało podtrzymane. - Jest to wyrok ostateczny, Skra wraca do miasta – przekazała rzeczniczka ratusza. To otwiera drogę do remontu zrujnowanego obiektu.
"Po latach zaniedbań władz RKS i batalii sądowych, dziś Sąd Apelacyjny podtrzymał wyrok nakazujący wydanie miastu kompleksu Skra. Krótko mówiąc: Skra wraca do miasta stołecznego Warszawy - teraz możemy rozpocząć przywracanie jej do życia. Dotychczasowy zarządca doprowadził do degradacji obiektów i utrudniał ich odzyskanie przez miasto. Ale nie próżnowaliśmy. Rozstrzygnęliśmy konkurs architektoniczno-urbanistyczny na modernizację Skry, zabezpieczyliśmy też środki na jej I etap. Nareszcie czas na realizację" – poinformował prezydent Rafał Trzaskowski na Facebooku.
Wiceprezydent Renata Kaznowska, odpowiadająca w ratuszu m.in. za sport, określiła czwartkowe orzeczenie sądu "wielkim finałem walki o Skrę z happy endem".
Sądowa batalia o przejęcie Skry
Miasto od dawna starało się o odzyskanie ośrodka sportowego od klubu RKS Skra. O katastrofalnym stanie obiektów przy Wawelskiej zrobiło się głośno dzięki sukcesom Anity Włodarczyk, która w 2016 roku została mistrzynią olimpijską. Pojawiły się wówczas pytania, dlaczego rekordzistka świata w rzucie młotem trenuje na co dzień w tak katastrofalnych warunkach.
Za zaniedbania obiektów ratusz winił klub, dlatego urzędnicy zdecydowali się nie przedłużać z nim umowy użytkowania wieczystego, na mocy której Skra działa w tym miejscu. To nie spowodowało jednak szybkiego przejęcia nieruchomości. Spór między miastem a klubem dotarł aż do Sądu Najwyższego, który orzekł, że stadion powinien wrócić w ręce miasta. Mimo pojawiających się deklaracji prezesa klubu o woli przekazania terenu, zwlekał on z ich realizacją. Jesienią 2019 roku ratusz złożył pozew dotyczący wydania terenów Skry. Sprawę rozstrzygnięto zimą tego samego roku, ale wyrok był nieprawomocny.
"Wyrok Sądu Apelacyjnego jest wyrokiem ostatecznym, kończącym długoletni spór o nieruchomość i dający możliwość przywrócenia kompleksowi sportowemu Skra dawnej świetności" – podkreśliła Kaznowska. Jak dodała, miasto wykonało "wszystkie możliwe, zgodne z prawem działania, które pozwoliłyby od razu po faktycznym przejęciu nieruchomości przystąpić do przywracania kompleksowi sportowemu Skra jego zasłużonego i oczekiwanego przez mieszkańców kształtu i przeznaczenia".
Najpierw otoczenie i budynek zaplecza
Jesienią 2018 roku rozstrzygnięty został konkurs na koncepcję modernizacji i zagospodarowania obiektu przy Wawelskiej 5. Budowa została zaplanowana na dwa etapy.
"W pierwszym etapie zrealizowane zostaną zespół treningowy, obejmujący stadion lekkoatletyczny (rozgrzewkowy dla stadionu głównego), rzutnie oraz budynek zaplecza, a także strefa sportowo-rekreacyjna. Ta część inwestycji ma wesprzeć nie tylko sportowców w ich codziennych treningach, ale będzie również służyć mieszkańcom w zaspokojeniu ich potrzeb związanych z rekreacyjnym uprawianiem sportu" – zapowiadał jesienią ratusz. W ramach tego etapu teren Skry zostanie między innymi połączony z Polem Mokotowskim.
Wiceprezydent Kaznowska przypomniała, że miasto ma zabezpieczone środki finansowe na przeprowadzenie pierwszego etapu modernizacji. Urzędnicy zamierzają teraz "niezwłocznie przystąpić do rozmów z zespołem projektowym, którego koncepcja zagospodarowania wygrała w konkursie". Będzie to służyło przygotowaniu dokumentacji projektowej niezbędnej do modernizacji kompleksu. "W międzyczasie wykonamy porządkowanie terenu, niezbędne wyburzenia zdewastowanych obiektów tak, aby móc jak najszybciej przywrócić częściowe użytkowanie Skry" – zapowiedziała.
Jesienią ubiegłego roku na teren Skry weszli przedstawiciele Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, by wykonać prace zabezpieczające. Ratusz podaje, że będą one kontynuowane.
Stadion dopiero w drugim etapie
Kolejnym etapem, realizowanym w drodze odrębnego postępowania, ma być przystąpienie do modernizacji stadionu głównego (konkurs architektoniczny dotyczył tylko otoczenia). Ratusz zapowiada, że docelowo na terenach przy Wawelskiej 5 ma powstać obiekt lekkoatletyczny, na którym będą mogły być rozgrywane mistrzostwa rangi międzynarodowej. Jak na razie pieniądze na ten cel nie zostały zabezpieczone.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN