Dobiega końca historia niedokończonego biurowca EuRoPol Gazu na Bielanach. Deweloper, który kupił działkę z budynkiem w stanie surowym, może go zburzyć, a jego miejscu wybudować mieszkania.
Ponad 20 lat biurowiec w zbiegu Maczka i alei Armii Krajowej - dokładny adres Literacka 7 - straszy swym wyglądem. Ale wszystko wskazuje na to, że to jego ostatnie chwile. Budynek, który niemal dokładnie rok temu, firma Dom Development kupiła od polsko-rosyjskiej spółki EuRoPol Gaz, dostała zgodę na jego zburzenie.
- Dom Development otrzymał wydaną przez Biuro Architektury i Planowania Przestrzennego decyzję z 11 stycznia 2023 roku. Inwestor ma zgodę na budowę dwóch budynków mieszkalnych wielorodzinnych z parkingiem podziemnym, nadziemnym i infrastrukturą techniczną oraz na rozbiórkę budynku biurowego - przekazał nam Artur Szklarczyk z wydziału prasowego stołecznego ratusza.
Sam deweloper konkretów nie zdradza. - Jesteśmy obecnie na etapie prac projektowych związanych z inwestycją przy ulicy Literackiej, więc jest jeszcze za wcześnie, aby informować o szczegółach – odpowiedziała w imieniu Dom Dom Development Magda Kołodziejczyk.
Niedokończona siedziba polsko-rosyjskiej spółki
Budowa biurowca na Bielanach rozpoczęła się w 2000 roku. Miał być okazałą siedzibą spółki EuRoPol Gaz, która została utworzona na początku lat 90. i odpowiadała za eksploatację gazociągu Jamał-Europa.
Dwa lata później przerwano realizację inwestycji, pozostawiając obiekt go w stanie surowym. Właściciel chciał go sprzedać, ale inwestorzy nie chcieli zapłacić tyle, ile oczekiwał. Dlatego do transakcji nie doszło. Potem udziałowcy doszli do wniosku, że oddadzą go miastu. Ratusz brał pod uwagę przyjęcie darowizny i wykorzystanie budynku na biura dla urzędników. Ostatecznie jednak odmówił, tłumacząc decyzję wysokimi kosztami: 26 milionami złotych podatku od darowizny i kolejnymi dziesiątkami milionów na dokończenie budowy.
Potem pojawił się pomysł, by przenieść tam warszawskie uczelnie artystyczne - Akademię Sztuk Pięknych, Akademię Teatralną i Uniwersytet Muzyczny im. Chopina. Ta koncepcja również upadła.
Wreszcie w dwa lata temu podpisano umowę przedwstępną z jednym z większych warszawskich deweloperów. Rok później Dom Development stało się właścicielem działki i niedokończonego biurowca. Pierwszy wniosek o pozwolenie na budowę osiedla został odrzucony ze względu na "uchybienia projektowe".
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter, tvnwarszaw.pl