Nietrzeźwy kierowca spowodował kolizję w Rembertowie. Jego auto ścięło latarnię i wpadło na ogrodzenie. Policja podaje, że miał około dwóch promili alkoholu w wydychanym powietrzu.
Do kolizji doszło około godziny 6.30 na ulicy Grzybowej. - Zatrzymany został nietrzeźwy kierowca, który wjechał w latarnię, a następnie uderzył w ogrodzenie posesji. Wstępnie ustalono, że miał około dwóch promili alkoholu w wydychanym powietrzu - poinformowała Edyta Adamus z Komendy Stołecznej Policji.
Jak dodała, nikt nie został poszkodowany.
Nasz reporter Tomasz Zieliński opisywał, że do kolizji doszło w rejonie skrzyżowania z ulicą Zygmunta III. - Kierowca wjechał na chodnik, powalił latarnię i uszkodził betonowe ogrodzenie. Został już przewieziony na komendę, a na miejsce przyjechała kolejna załoga policji, która prowadzi czynności na miejscu zdarzenia - relacjonował.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / tvnarszawa.pl