W poniedziałek wojewoda mazowiecki wydał pozwolenie na budowę fragmentu trasy S7 od węzła Lesznowola do węzła Tarczyn Północ.
Zadanie B, stanowiące jeden z trzech odcinków S7 między Warszawą a Grójcem, zostało podzielone na dwie części. Pierwsza to około 1,3 kilometra od węzła Lesznowola w kierunku Grójca (zezwolenie wydane zostało na początku października), a druga to dalsze 13,5 kilometra, kończące się na węźle Tarczyn - Północ. I to właśnie ten fragment 30 grudnia otrzymał zielone światło.
Dwie jezdnie, węzły, mosty
"Realizacja odcinka B obejmowała będzie budowę między innymi: dwóch jezdni drogi ekspresowej, węzłów drogowych, systemu odwodnienia drogi, oświetlenia drogi w rejonie węzłów drogowych i obiektach MOP oraz mostów i wiaduktów w miejscach skrzyżowań drogi ekspresowej z istniejącą siecią drogową, rzekami oraz ze szlakami migracji zwierząt" – czytamy w komunikacie Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego.
Inwestycja złożona z trzech odcinków położona jest w środkowo-wschodniej części Polski, na obszarze województwa mazowieckiego. Jak podają urzędnicy, przebieg projektowanej drogi ekspresowej S7 rozpoczyna się za węzłem Lotnisko, zlokalizowanym w południowej części Warszawy, skąd biegnie na południe przecinając obszar gminy: Raszyn, Lesznowola, Piaseczno i Tarczyn, a kończy w gminie Grójec na początku istniejącej obwodnicy.
Droga ekspresowa S7 połączy województwa: pomorskie, warmińsko-mazurskie, mazowieckie, świętokrzyskie i małopolskie. Trasa spełnia funkcję ponadregionalnej drogi tranzytowej łączącej miasta: Gdańsk, Elbląg, Olsztynek, Warszawa, Kielce, Kraków, Rabka.
Drogowcy otworzyli wiadukt na Postępu
Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24