Kierujący motorowerem przejechał przez przejście dla pieszych i przejazd rowerowy, jazdę kontynuował po chodniku. Stołeczna drogówka opublikowała nagranie z tego zdarzenia ku przestrodze. Funkcjonariusze przypominają też, że za takie wykroczenie grozi wysoki mandat oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Kamera samochodowa zamontowana w radiowozie stołecznej drogówki zarejestrowała serię poważnych wykroczeń, których dopuścił się kierujący motorowerem. Na nagraniu opublikowanym przez policjantów widzimy kierującego jednośladem, który przejeżdża przez przejście dla pieszych i przejazd rowerowy. Na kolejnym ujęciu ten sam motorowerzysta kontynuuje jazdę po chodniku.
Policjanci z wydziału ruchu drogowego Komendy Stołecznej Policji informują, że "jazda po drodze dla pieszych lub przejściu dla pieszych pojazdem mechanicznym jest zabroniona".
Mandat 1,5 tys. zł, za recydywę - 3 tys.
Funkcjonariusze podkreślają, że motorowerzysta z nagrania zachował się "bardzo nieodpowiedzialnie, ponieważ swoim zachowaniem, mógł spowodować zagrożenie bezpieczeństwa dla innych uczestników ruchu drogowego". "Za powyższe wykroczenie zgodnie z taryfikatorem policjant może nałożyć mandat karny w kwocie 1500 zł. W przypadku tego wykroczenia ustawodawca uznał, że jest to poważne wykroczenie, dlatego przewidział recydywę, tzn. że jeżeli kierujący po raz kolejny naruszy ten sam przepis w okresie dwóch lat, zostanie ukarany mandatem karnym w wysokości 3000 zł" - informuje w komunikacie stołeczna drogówka.
Ponadto policjanci przypominają, że w przypadku tego konkretnego wykroczenia sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów, w szczególności jeżeli sprawca spowodował zagrożenie dla pieszego.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KSP