Warszawskie zoo przywitało nowego mieszkańca - lamparta amurskiego. Ma on sześć lat i przyjechał z Niemiec. Zwierzak jest na razie nieśmiały. Jego gatunek jest krytycznie zagrożony wyginięciem.
Samiec lamparta amurskiego ma na imię Zivon i urodził się 22 kwietnia 2017 roku w Lipsku. "Ten koci sześciolatek przyjechał do Warszawy 17 maja z ZOO Aschersleben i zamieszkał na dawnym wybiegu jaguarów" - poinformowało w komunikacie warszawskie zoo.
"Jest jeszcze nieco nieśmiały, ale powoli zaznajamia się z otoczeniem oraz z opiekunami i zyskuje pewność siebie" - dodano. Jak zobaczyć tego niezwykłego ssaka? "Jeśli cierpliwie i bez hałasu poczekacie przy jego wybiegu to uda Wam się zobaczyć Zivona w nowym domu" - podpowiada zoo.
Jest krytycznie zagrożony wyginięciem
Jak podkreśla zoo, lampart amurski to jeden z najrzadszych kotów na Ziemi. Jest podgatunkiem lamparta plamistego i w Czerwonej Księdze Gatunków Zagrożonych posiada status CR, czyli krytycznie zagrożony wyginięciem. W naturze pozostało jedynie około 100-200 osobników.
Przeczytaj także: Biały łoś porzucony przez matkę. "Karolcia ma około dwa tygodnie"
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Warszawskie zoo