W czasie prac ziemnych w Ogrodzie Krasińskich robotnicy natrafili na ceglane mury. Prawdopodobnie to pozostałości po dawnym Pałacu Badenich. Badaniem znaleziska zajmują się archeolodzy.
Mury odkryto w południowej części modernizowanego parku, tuż obok Pałacu Krasińskich (zwanego również Pałacem Rzeczypospolitej).
- Obecnie prace w tym miejscu są wstrzymane. Rozpoczęły się badania archeologiczne. W ciągu kilku dni powinniśmy poznać wstępną ocenę znaleziska - mówi portalowi tvnwarszawa.pl Renata Kaznowska, dyrektorka Zarządu Terenów Publicznych. Jak dodaje, roboty przy modernizacji ogrodu celowo rozpoczęto od południowej strony pałacu.
- Dysponowaliśmy rysem historycznym, z którego wynikało, że w tym miejscu mogą być pozostałości po Pałacu Badenich. Teraz archeolodzy będą mieli czas, aby dokładnie zbadać znalezisko - wyjaśnia dyrektor Kaznowska.
Pałac dla hrabiego
O odkryciu dowiedzieli się też mieszkańcy, którzy od ponad dwóch miesięcy angażują się w protesty przeciwko prowadzonym pracom i wycince drzew w Ogrodzie Krasińskich. - Odsłonięte ceglane mury, prawdopodobnie mogą być pozostałościami po Pałacu Badenich - ocenia jeden z nich, architekt Tomasz Lec.
Budowla ta została wzniesiona w latach 1837-1838 dla hrabiego Ignacego Badeniego. Zaprojektował ją Andrzej Gołoński.
W pałacu przez pewien czas znajdowało się Muzeum Przemysłu i Rolnictwa, a także pomieszczenia dla malarzy i rzeźbiarzy. W okresie międzywojennym mieścił się tam Sąd Apelacyjny. Budynek został zbombardowany w czasie Powstania Warszawskiego.
ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ DAWNEJ WARSZAWY NA STRONIE NARODOWEGO ARCHIWUM CYFROWEGO
Pałac Badenich
Nowy park za 15 mln zł
Prace ziemne są prowadzone w ramach modernizacji całego terenu parku (nie tylko części historycznej) odnowiony będzie plac zabaw w środkowej części. Pojawią się też dwa nowe, w okolicy ul. Długiej.
Zostanie uruchomiona niedziałająca teraz fontanna przy pałacu. Zmodernizowany będzie staw, a na pobliskiej górce powstanie kaskada wodna. Modernizacja ma kosztować ok. 15 mln zł.
Wycięli ponad 300 drzew
Plany modernizacji oburzają okolicznych mieszkańców. Przypomnijmy: w ramach prac z parku zniknęło ponad 300 drzew, co wywołało protest części mieszkańców. Spotkali się w ogrodzie i zapalili znicze na pozostałościach wyciętych drzew.
Do akcji włączył się też aktor Olgierd Łukaszewicz, który złożył do prokuratury wniosek w sprawie wycinki, jednak ta odmówiła wszczęcia postępowania z powodu braku znamion przestępstwa.
Prace w ogrodzie skontrolował też mazowiecki konserwator zabytków. Wykazano w działaniach stołecznego konserwatora, który wycinkę drzew zatwierdzał, szereg formalnych nieprawidłowości. Ale nie podjęto żadnych decyzji personalnych, nie będzie też wstrzymania prac w parku.
Stołeczny konserwator zabytków przyjął przekazane uwagi, ale w odpowiedzi wykazał, z którymi punktami się nie zgadza.
PRZECZYTAJ ARGUMENTY STOŁECZNEGO KONSERWATORA
Modernizacji park bronili projektanci oraz Zarząd Terenów Publicznych.
bf/ran/b
Źródło zdjęcia głównego: ZTP