Od poniedziałku zlikwidowane zostaną linie autobusowe 460 i E-4. Powodem jest uruchomienie linii zastępczych Z-1 i Z-2 na czas wyłączenia torowiska na Wołoskiej, a także wykorzystanie taboru na liniach zastępczych uruchomionych po pożarze mostu Łazienkowskiego.
- W związku z tym, że rezerwy na linie zastępcze zostały zużyte na czas zamknięcia mostu Łazienkowskiego, musimy zawiesić linię 460 i E-4 - powiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej Andrzej Franków, wicedyrektor Zarządu Transportu Miejskiego.
Po pożarze i zamknięciu mostu Łazienkowskiego na trasy zostało skierowane 25 dodatkowych autobusów, jak to ujął wicedyrektor ZTM - "w celu złagodzenia sytuacji". Wisłę przejeżdżają głównie mostem Poniatowskiego.
Autobusy na Wołoską
Jak dodał Franków, tabor będzie wykorzystany także do organizacji linii zastępczych, które będą potrzebne w związku z pracami na Wołoskiej i czasowym usunięciem tramwajów z tej ulicy. - Do obsługi tego rejonu kierowane jest 14 nowych autobusów - powiedział.
Tramwaje znikną z Wołoskiej między Rakowiecką, a Woronicza już w najbliższą sobotę. Ma to związek z planowanym poszerzaniem ulicy. Na miejsce zostaną skierowane dwie linie zastępcze Z-1 oraz Z-2. Te zmiany będą obowiązywać do 28 czerwca.
Kursowały w porannym szczycie
Linie 460 i E-4 kursują tylko w porannym szczycie. 460 jeździ pomiędzy stacją metra Ratusz-Arsenał a zajezdnią Stalowa. Trasa E-4 przebiega natomiast pomiędzy stacją metra Młociny, a Tarchominem.
ep/b