W ich świecie rządzą kobiety

Alpaki z warszawskiego zoo
Źródło: zoo
Wśród surykatek to samice odgrywają w grupie tak zwane "pierwsze skrzypce". Są chronione przez samców - wartowników, którzy też wychowują dzieci. - Obserwacja tych zwierząt wciąga, każdy ogród chce je mieć - przyznaje dyrektor warszawskiego zoo.

Fani popularnej kiedyś bajki "Król Lew" surykatki zapewne kojarzą z Timonem. Zwierzak, choć do najodważniejszych nie należał (w chwilach zagrożenia chował się za swoim przyjacielem Pumbą), wzbudzał sympatię.

Ich życie jest interesujące

W prawdziwym życiu jest podobnie. Surykatki, jak przyznaje dyrektor ogrodu zoologicznego Andrzej Kruszewicz, cieszą się dużym zainteresowaniem zwiedzających. - Przy surykatkach można naprawdę spędzić wiele czasu, obserwując je, bo ich życie społeczne jest interesujące, a wciąż niepoznane - mówi.

- W świecie przyrody jest wiele przykładów zwierząt, u których rządzą samice. Jednym z takich przykładów jest właśnie surykatka. Tu jest jedna samica, ona się rozmnaża i grupka samców, które jej asystują - opowiada dyrektor. - Samce wychowują dzieci, które już opuszczają gniazdo. Natomiast samica opiekuje się tymi, które w tym gnieździe jeszcze są - dodaje.

Przy kobiecie zawsze są wartownicy. - Samica jest zawsze chroniona. Bardzo rzadko się pojawia na zewnątrz. Chyba, że akurat nie ma dzieci albo jest w wysokiej ciąży - podkreśla Kruszewicz.

Każdy ogród chce je mieć

- Każdy ogród chce je mieć, dlatego że to jest wywołanie tematu życia społecznego, dominacji samic w grupie. Ważne jest to ze względów edukacyjnych - stwierdza na koniec Kruszewicz. W naturze surykatki nie są zagrożone wymarciem.

O życiu surykatek opowiada kolejny film opublikowany przez stołeczny ogród zoologiczny, który pokazuje zakulisowe życie zwierząt. Wcześniej mogliśmy poznać między innymi Shikari i Kubę – nosorożce indyjskie czy Benka – takina syczuańskiego.

kw//ec

Czytaj także: