Trudna walka z awarią: dokopali się do rury

fot. TVN Warszawa
fot
Źródło: | cbsnews.com, TVN24
Nie najlepsze informacje dla mieszkańców Pruszkowa i osiedla Reguły. Usuwanie awarii magistrali wodociągowej może zakończyć się dopiero w środę popołudniu. - Praca jest utrudniona, bo woda gruntowa zalewa nam wykop – informują wodociągowcy.

Wodociągowcy dokopali się do pękniętej rury w Al. Jerozolimskich i rozpoczęli jej spawanie.

- Po zaspawaniu rury przeprowadzone zostaną próby ciśnienia - powiedział Polskiej Agencji Prasowej rzecznik Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Bartosz Milczarczyk.

Nocne kłopoty

Dopiero przed północą pracownicy wodociągów przy pomocy specjalnego dźwigu usunęli bilbord, który uniemożliwiał zrobienie wykopu.

Problemem była także woda gruntowa zalewająca wykop. - Dopiero, gdy uda się wypompować wodę zacznie się wymiana uszkodzonej rury - wyjaśniał w "Witaj Warszawo" Bartosz Milczarczyk.

Wodociągowcy zapewniają, że awaria powinna zostać usunięta najpóźniej w środę popołudniu.

Tysiące osób bez wody

Tysiące mieszkańców Pruszkowa i osiedla Reguł od wtorku pozostaje bez wody.

- Uszkodzeniu uległa magistrala prowadząca do Pruszkowa - powiedział rzecznik MPWiK. O przyczynach mówi ogólnie: - Gwałtowne spadki i wzrosty temperatury sprawiają, że sieć wodociągowa jest narażona na uszkodzenia - ocenia Milczarczyk.

Zasilanie awaryjne

Początkowo wody nie miało kilkanaście tysięcy mieszkańców. MPWiK uruchomił awaryjne ujęcia wody, jednak mają one obniżone ciśnienie. Oznacza to, że woda w blokach może dojść najwyżej do II kondygnacji.

- Niestety w takiej temperaturze (-8 stopni Celsjusza) nie ma możliwości wystawienia wody w beczkowozach - tłumaczy Bartosz Milczarczyk.

- Na osiedlu Reguły problem jest mniejszy, bo tam wielu mieszkańców ma własne studnie - mówi reporter TVN24 Rafał Poniatowski.

Bez ogrzewania

W związku z awarią w wielu mieszkaniach nie ma ogrzewania.

Nie tylko Pruszków

Na forum tvnwarszawa.pl i warszawa@tvn.pl internauci piszą, że wody nie było także na ul. Kowalczyka na Białołęce oraz na Sadybie.

Czytaj też na tvn24.pl

Cyprian Jopekmjc/mz/bf

Czytaj także: