Do Polski napływa ciepłe powietrze, więc kilka najbliższych dni przyniesie wiosenne temperatury. Od poniedziałku 18 marca do czwartku 21 marca termometry wskażą nawet 7-8 st. C, a w chłodniejszych regionach kraju będzie od -2 do 2 st. C. - Polska dostaje się od zachodu pod wpływ niżu z centrum nad Wyspami Brytyjskimi. Mroźne powietrze pochodzenia arktycznego ustępuje miejsca cieplejszemu i wilgotnemu polarno-morskiemu napływającemu z zachodu - tłumaczy meteorolog TVN Arleta Unton-Pyziołek.
Pogoda faluje
Od piątku 22 marca znów stopniowo będzie się ochładzać i kilka następnych dni może być mroźnych. W weekend termometry wskażą 4-5 st. C poniżej zera, a w najcieplejszych regionach maksymalnie 2 st. Niskie temperatury i chłód utrzymają się do czwartku 28 marca. W tym czasie temperatura może spaść nawet do -6 st. C w środę. Wrócą bardzo zimne noce z kilkunastostopniowym mrozem.
Święta na plusie
Wiosenne temperatury wrócą w piątek. Wtedy termometry mogą wskazywać od 0 do 6 st. C. W świąteczny weekend będzie ciepło 6-7 st. C w cieplejszych regionach, w chłodniejszych miejscach temperatura w okolicach zera. Jak twierdzą synoptycy, wszystko wskazuje na to, że Wielkanoc będzie pogodna.
tvnmeteo.pl/pk/Jaś