Wypadek pod Garwolinem. Auto osobowe wbiło się w leżącego tira. Ranni 

Wypadek pod Garwolinem
Zderzenie kilku aut pod Garwolinem
Źródło: TVN24
Poważny wypadek na trasie Warszawa – Lublin. Po zderzeniu dwóch tirów jeden z nich przewrócił się na jezdnię. W leżącą ciężarówkę wbił się samochód osobowy. Strażacy wydostali z wraku dwie osoby - trafiły do szpitala. Ranny został także kierowca tira. Utrudnienia trwały kilka godzin.

Do wypadku doszło na trasie S17 w miejscowości Lipówki pod Garwolinem. Służby zostały zaalarmowane po godzinie 11.

Ranni

- Z pierwszych informacji wynikało, że samochód ciężarowy jadący w kierunku Warszawy uderzył w tył innego samochodu ciężarkowego. Następnie zjechał na jezdnię w kierunku Lublina, przewrócił się i przygniótł auto osobowe - informowała Małgorzata Pychner, rzeczniczka prasowa policji w Garwolinie. Godzinę później przekazała, że końcowa sekwencja zdarzeń była inna. - Policjanci ustalili, że samochód osobowy uderzył już w leżącą naczepę - doprecyzowała policjantka.

Na miejscu pracowali też strażacy. - Przy pomocy narzędzi hydraulicznych wydostaliśmy dwie osoby z samochodu osobowego. Z funkcjami życiowymi zostały przetransportowane do szpitala - relacjonował Tomasz Biernacki, oficer prasowy straży pożarnej w Garwolinie. I dodał, że do szpitala trafił też kierowca przewróconego tira.

W sumie w wypadku zostały uszkodzone dwa auta osobowe. - Jeden z kierowców, chcąc uniknąć zdarzenia, wjechał do rowu - przekazała rzeczniczka garwolińskiej policji.

Blokada

Trasa w kierunku Lublina była całkowicie zablokowana przez kilka godzin. - Jeżeli chodzi o jezdnię w stronę Warszawy, ruch odbywa się jednym pasem - powiedziała policjantka.

Na miejsce dotarł Tomasz Zieliński z tvnwarszawa.pl. - Przewrócony samochód ciężarowy całkowicie blokuje jezdnię w kierunku Lublina, drugi utrudnia przejazd w stronę stolicy. Strażacy przelewają paliwo z tego pierwszego tira. Dopiero gdy to zrobią, będzie można postawić go na kołach - opisywał nasz reporter. I oceniał, że akcja może potrwać nawet do wieczora.

Na jezdni w kierunku Lublina leżały palety, które przewoziła wywrócona ciężarówka. - Kierowca tira, kiedy odbił po zderzeniu z drugą ciężarówką, uszkodził również bariery energochłonne - podał Zieliński.

Z kolei ruch na jezdni w kierunku stolicy utrudniał piach, który wysypał się z naczepy drugiej ciężarówki, uderzonej w tył.

- Na miejscu wypadku lądowało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, które zabrało jedną osobę. Na miejscu jest kilka zastępów straży, w tym specjalistyczna grupa ratownictwa technicznego, której zadaniem będzie postawienie ciężarówki na koła - ustalił Tomasz Zieliński.

Utrudnienia zakończyły się około godziny 18.

Czytaj także: